Od pierwszych minut na boisku było dużo walki, głownie w środkowej części boiska. Żadna ze stron nie uzyskała znaczącej przewagi. W pierwszej połowie mimo okazji z obu stron bramki nie padły. Losy meczu rozstrzygnęły się po przerwie, a dokładnie w 63 minucie. Wtedy to rzut karny na gola zamienił Luis Alfredo Chaverra. Jak się później okazało więcej goli w tym spotkaniu już nie padło. Młodzież Stali próbowała co prawda odrobić stracona bramkę, jednak za brakło jej konkretów pod bramką Korony. Goście zadowoleni z prowadzenie grając uważnie w obronie, od czasu do czasu robili ofensywne wypady, jednak do zdobycia drugiego gola za brakło skuteczności. - Mecz walki. Mecz z gatunku rozegrać, wygrać i zapomnieć. - krótko podsumował prezes Korony, Paweł Kulik.
Stal II Rzeszów - Korona Rzeszów 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Chaverra 63-karny.
Stal II: Raciniewski – N. Mazur, Paśko, Guedes, Ofiara, Opalski, Souto, Kądziołka, Mił. Kaczor, Manolo, Hałucha. Trener Sławomir Szeliga.
Korona: Pawlus – Raichel, Konefał, Lukanzu, Szluz (75 N. Kot) – Mazur (53 Bober), Daszyk, Frolov (75 Podolak), Pohorilyy, Popek (48 Kolisz, 75 Podiachev) - Chaverra (70 Tupalau). Trener Andrzej Szymański.
Widzów: 200.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
