Stal Mielec już nie myśli o przegranej z ŁKS-em Łódź. Teraz liczy się tylko GKS Tychy

KZ
Stal Mielec chce jak najszybciej osłodzić gorycz porażki za mecz z ŁKS-em Łódź.
Stal Mielec chce jak najszybciej osłodzić gorycz porażki za mecz z ŁKS-em Łódź. Krzysztof Kapica
W piątek o godzinie 18 rozpocznie się wyjazdowe spotkanie PGE Stali Mielec z GKS-em Tychy. Mielczanie, jeśli wygrają, to choć na moment wrócą na pozycję wicelidera Fortuna 1 ligi.

Przy Solskiego opadł już kurz po pechowej i niezasłużonej porażce z ŁKS-em Łódź.

- Niczego nie przegraliśmy w kontekście naszego celu. Wciąż jesteśmy bardzo dobrą drużyną, która ma za sobą świetną passę, na którą codziennie sobie uczciwie zapracowaliśmy - komentuje trener PGE Stali, Artur Skowronek.

Dla trenera z pewnością ważne będzie, jak drużyna zareaguje, po pierwszej od ponad pół roku porażce w lidze. Poprzednio mielczan udało się pokonać Sandecji Nowy Sącz i było to dokładnie 1 września 2018 roku.

- Jestem pewny, że mój zespół pokaże jakość i zrealizuje to, co zakładamy sobie przed meczem w Tychach .

- Pojedziemy tam z dużą dozą motywacji i konkretnymi działaniami taktycznymi. Pomysł i plan mamy przygotowany. Nastawienie jest bardzo bojowe - dodaje.

-Mecz z ŁKS-em o niczym nie świadczy, nie przekreśla naszych szans na awans. Analizowaliśmy to spotkanie, wiemy, jakie robiliśmy w nim błędy. Chcemy się jak najszybciej zrehabilitować - mówi z kolei obrońca PGE Stali, Mateusz Spychała.

Mielczanie do Tychów nie pojadą jednak w optymalnym składzie. Trener uspokaja, że kadra jest na tyle liczna i poradzi sobie z ubytkami.

W Tychach zabraknie Łukasza Wrońskiego, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Pozostali piłkarze są zdrowi i zdolni do gry. Decyzja o tym, kto pojedzie do Tychów zapadnie w ostatniej chwili.

Czy w kadrze może pojawić się Brazylijczyk Davi lub Słowak Peter Dungel? Do tej pory nie mieli jeszcze okazji do debiutu.- W przypadku Daviego kwestie formalne jeszcze trzeba załatwiać, w środku pola jest też bardzo duża rywalizacja. Podobnie jest chodzi o skrzydła. Gdy mamy opcję rotacji to mamy sześciu zawodników mogących grać na tej pozycji - odpowiada trener.

Spotkanie w Tychach (początek o godzinie 18, transmisja w Polsacie Sport) będzie dla Stali ostatnim przed przerwą reprezentacyjną. Pierwotnie mielczanie mieli grać za tydzień w piątek u siebie z Sandecją, ale do kadry U-20 powołany został Mateusz Spychała. Mecz został więc przełożony na środę, 3 kwietnia.

NOWINY - Andreja Prokić piłkarz PGE Stal Mielec. XVII plebiscyt Podkarpacka Nike, PIŁKARZ ROKU 2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Stal Mielec już nie myśli o przegranej z ŁKS-em Łódź. Teraz liczy się tylko GKS Tychy - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24