Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal postara się zmazać plamę z Suwałk. Liczy na kibiców

bell - inf.pras
Piłkarzom Stali życzymy zwycięstwa
Piłkarzom Stali życzymy zwycięstwa Krzysztof Kapica
W piątek 13 października Stal Mielec podejmie Chojniczankę Chojnice, wicelidera Nice 1 ligi piłkarskiej. Pierwszy gwizdek o 20.45. - Bardzo liczymy na kibiców. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Po serii trzech meczów z tylko jednym punktem musimy zagrać o pełną pulę, bez wsparcia kibiców będzie to bardzo trudne – mówi Zbigniew Smółka, szkoleniowiec Stali.

Mielczanie plasują się obecnie na 5. miejscu w tabeli, ale w ostatnich trzech meczach stalowcy wywalczyli zaledwie 1 punkt. Bolesna była porażka 0:2 w miniony weekend w Suwałkach z Wigrami. - Wszystko trzeba poprawić, zagraliśmy bardzo słaby mecz. Wiemy jakie błędy popełnialiśmy, było ich bardzo dużo. Nie ma co dłużej dyskutować o tym spotkaniu, trzeba się skoncentrować na najbliższym i zmazać plamę z Suwałk. Najbliższe dwa tygodnie to dwa mecze w domu, nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż komplet 6 punktów – komentuje zawodnik biało-niebieskich Krystian Getinger.

- Do poprawy jest wiele rzeczy. Zależy nam by była optymalna dyspozycja zawodników, by dopisywało nam zdrowie, tego w ostatnim czasie bardzo brakuje – dodaje trener Zbigniew Smółka.

- Po meczu w Suwałkach mamy trzech zawodników mocno poobijanych. Raczej sobie poradzimy z tym i nie będzie większych problemów. Kłopoty nasze zaczęły się w meczu z Puszczą Niepołomice. Waldemar Gancarczyk nie wróci do nas szybko, miał operację kolana. Wówczas także Mateusz Cholewiak doznał poważnej kontuzji, on jest jednak bliski powrotu. W kolejnych meczach pojawiły się kontuzje związane z walką: urazy kostek i stłuczenia mięśni. Ciężko pracujemy i raczej z tym sobie też poradzimy. To są urazy związane z walką i obecnymi boiskami, gdzie jest grząska murawa – raportuje klubowy fizjoterapeuta Piotr Obara.

W Mielcu w tym tygodniu nie brakowało rozmów o tym co stało się w Suwałkach. - Była bardzo długa analiza, rozmowy grupowe i indywidualne, by podnieść zespół mentalnie, by była walka. Determinacja w ostatnim meczu była dużo mniejsza niż u gospodarzy w Suwałkach. Szybciutko trzeba zapominać o tym co było. Czekają nas teraz dwa ciężkie domowe mecze z faworytami tej ligi, którzy grają bardzo dobrą piłkę. Musimy zrobić wszystko by się przeciwstawić temu. W piątek mecz z zespołem, który posiada wielu doświadczonych zawodników, ogranych w ekstraklasie, z charyzmą, walczących – ocenia rywala Zbigniew Smółka.


STADION. Na PGE Narodowym była fiesta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Stal postara się zmazać plamę z Suwałk. Liczy na kibiców - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24