Stal Rzeszów - Ruch Chorzów ZDJĘCIA, WYNIK Niebiescy zdobyli twierdzę lidera!

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
16.04.2022 r. Stal Rzeszów - Ruch Chorzów.
16.04.2022 r. Stal Rzeszów - Ruch Chorzów. krzysztof kapica
W sobotę 16.04.2022 r. w meczu 28. kolejki eWinner 2. Ligi Ruch Chorzów wygrał w Rzeszowie ze Stalą 2:1 (0:0). To było spotkanie lidera z trzecią drużyną w tabeli. Zobacz ZDJĘCIA ze spotkania Stal - Ruch.

W Wielką Sobotę do Rzeszowa wybrało ponad 3.000 kibiców Ruchu, którzy wierzyli w wygraną. Również sympatycy Stali licznie stawili się na stadionie mając nadzieję, że przypieczętowanie awansu do Fortuna 1. Ligi.

Zobacz ZDJĘCIA z meczu Stal Rzeszów - Ruch Chorzów, 16.04.2022 r.

Do przerwy konkretniejsza Stal

Rzeszowianie wiedzieli, że pierwszy warunek do ich awansu w sobotę został spełniony, bo Chojniczanka Chojnice wygrała z Motorem Lublin 1:0. Stal w tym sezonie, przed meczem z Ruchem, była niepokonana u siebie i tylko raz zremisowała. Goście z Chorzowa zagrali pierwszy raz w nowych strojach firmy „Nike”.

Goście od początku starali się przejąć inicjatywę i okazję po rzucie rożnym miał Rusłan Zubkow, którego uderzenie głową obronił Wiktor Kaczorowski. Stal odpowiedziała dwiema groźnymi sytuacjami po rogach. Jakub Bielecki szczególnie musiał się wykazać, gdy główkował Krzysztofa Danielewicza.

16.04.2022. Kibice Ruchu Chorzów przed wyjazdem na mecz ze Stalą w Rzeszowie.  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Ruch Chorzów. Armia kibiców jedzie do Rzeszowa ZDJĘCIA Ponad...

Bramkarza Ruchu groźnymi strzałami zatrudnili Patryk Małecki w 30. minucie i Dominik Marczuk minutę później. W ostatnim kwadransie I połowy to goście mieli więcej z gry, ale Stal wyprowadzała kontry. Ich powstrzymanie skończyło się dla Patryka Sikory i Łukasza Janoszki żółtymi kartkami.

Trzy bramki w drugiej połowie i Niebiescy mają 3 punkty

W 65. minucie Ruch objął prowadzenie wprowadzając w szał radości swoich kibiców na stadionie. Michał Mokrzycki posłał prostopadłe podanie do Daniela Szczepana, który posłał piłkę obok wychodzącego z bramki Kaczarowskiego.

Cztery minuty później Stal była bliska wyrównania. Najpierw Konrad Kasolik uratował Ruch blokując piłkę, potem strzelał Małecki i Bielecki wybił ją na rzut rożny.

Ruch odpowiedział… golem. Z rzutu rożnego dośrodkował Łukasz Janoszka i Kasolik głową pokonał bramkarza gospodarzy.

Stal nie odpuściła i zdobyła kontaktowego gola. Rezerwowy Kacper Sadłocha tuż po wejściu na boisko ograł w polu karnym Kasolika i uderzył w długi róg zaskakując bramkarza Niebieskich.

Gospodarze rzucili się do ataku, ale w 86. minucie mogli stracić trzecią bramkę. Szczepan biegł od połowy boiska, ale za daleko wypuścił sobie piłkę i Kaczorowski był szybciej przy niej niż napastnik Ruchu!

Sędzia doliczył pięć minut, w których Niebiescy dzielnie się bronili, choć przypłacili to żółtą kartką Mokrzyckiego, którą wyklucza go z meczu z Radunią Stężyca. Jednak w tym momencie liczyło się tylko zwycięstwo.

Jarosław Skrobacz (trener Ruchu):

Trudny mecz. Emocji było mnóstwo. Płynności z jednej i drugiej strony nie było za wiele. Obie drużyny przyzwyczaiły swoich kibiców do ładniejszej gry. Ale też waga spotkania na to wpłynęła. Nie możemy sobie już pozwolić na najmniejsze potknięcie. Oczywiście porażka tutaj nie byłaby rozpatrywana w ten sposób, to nie my byliśmy faworytem, to nie my na 13 spotkań u siebie wygraliśmy 12, tylko gospodarze. Trzeba to było przyjąć z dużym szacunkiem i tak podeszliśmy dzisiaj do rywala. Nasza gra, zdyscyplinowana i konsekwentna, doprowadziła do tego, że w drugiej połowie mecz się otworzył. Przy stanie 2:0 mogliśmy podwyższyć wynik. Myślę, że Daniel Szczepan mógł nam trochę zaoszczędzić nerwów, ale musimy być z tego spotkania bardzo zadowoleni. Od razu po meczu powiedziałem w szatni, że to zwycięstwo może nic nie znaczyć, jeśli w kolejnych spotkaniach tego nie potwierdzimy.

Myślę, że w całej Polsce zazdroszczą nam kibiców. Ogromna rzesza fanów za nami przyjechała. Życzyli nam po meczu wesołych świąt. My również im życzymy i myślę, że daliśmy im te wesołe święta (źródło: ruchchorzow.com.pl)

Stal Rzeszów - Ruch Chorzów 1:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Daniel Szczepan (65), 0:2 Konrad Kasolik (72), 1:2 Kacper Sadłocha (82)

Stal: Wiktor Kaczorowski - Dominik Marczuk, Łukasz Góra, Paweł Oleksy, Piotr Głowacki - Krzysztof Danielewicz, Bartłomiej Poczobut, Bartosz Wolski (80. Kacper Sadłocha) - Damian Michalik (88. Kacper Piątek), Patryk Małecki, Andreja Prokić.

Ruch: Jakub Bielecki - Konrad Kasolik, Rusłan Zubkow, Remigiusz Szywacz - Paweł Żuk, Patryk Sikora, Michał Mokrzycki (90+5. Piotr Wyroba), Łukasz Janoszka (88. Vanja Marković), Tomasz Foszmańczyk (71. Piotr Stępień), Tomasz Wójtowicz - Daniel Szczepan (90+5. Filip Żagiel).

Żółte kartki: Danielewicz, Poczobut, Prokić, Michalik - Sikora, Janoszka, Szczepan, Mokrzycki

Sędziował: Damian Gawęcki (Kielce)

Widzów: 8.544

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stal Rzeszów - Ruch Chorzów ZDJĘCIA, WYNIK Niebiescy zdobyli twierdzę lidera! - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24