Stal Stalowa Wola pokonała Koronę II Kielce w sparingu

Stal Stalowa Wola - Korona II Kielce 4:2
Bramki: Tomasz Płonka 23 , Michał Fidziukiewicz 28 z rzutu karnego, Szymon Jopek 32, zawodnik testowany 70 - Jakub Górski 65 z rzutu karnego, Iwo Kaczmarski 71.

Stal: Siudak (46. Korziewicz) – Waszkiewicz (60. Szifer), Kiercz (46. Mroziński), Jarosz (60. zawodnik testowany), Witasik (46. Buczek), Zmorzyński (46. Sobotka) – Jopek (46. Wilk), Stelmach (60. Filip Moskal), Chromiński (46. zawodnik testowany) – Tomasz Płonka (30. Tłuczek, 60. Grabarz), Fidziukiewicz (46. zawodnik testowany).

Korona II: Dutka (46. Wojno) - Więckowski, Bujak, Dziubek, Sewerzyński, Dziwniel - Lisowski, Kaczmarski, Gromulski (46. Szałas), Rogoziński - Szelągowski (46. Górski).

Dla Stali Stalowa Wola był to już trzeci sparing podczas zimowych przygotowań do rundy wiosennej i trzeci, który zakończyła ona zwycięstwem. Wcześniej ogrywała ona kolejno: 1:o Wisłę Sandomierz (trzecia liga) oraz 2:0 Bruk-Bet Termalicę Nieciecza (pierwsza liga).

Teraz przeciwnikiem podopiecznych trenera Szymona Szydełki był lider grupy czwartej trzeciej ligi i zespół, który jest jednym z faworytów do awansu do drugiej ligi.

Rezerwy występującej w PKO BP Ekstraklasie Korony Kielce podeszły do meczu w Stalowej Woli wzmocnione paroma zawodnikami, którzy mają na swoim koncie występy w pierwszym zespole podczas rundy jesiennej tego sezonu. Są nimi: Oskar Sewerzyński oraz Daniel Dziwniel. Ten drugi zawodnik w całej karierze rozegrał 99 meczów na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce.

Mecz Stali Stalowa Wola z tym przeciwnikiem, jak czytamy na oficjalnej stronie Korony Kielce, początkowo był dość wyrównany. Około 20 minuty zespół z Podkarpacia zaczął jednak przejmować inicjatywę. Pierwszą bramkę strzelił Tomasz Płonka, nowy nabytek Stali, który strzelił także jedynego gola w wygranym spotkaniu z Wisłą Sandomierz.

Kolejne bramki przed przerwą dołożyli Michał Fidziukiewicz z rzutu karnego oraz Szymon Jopek. Na zakończenie pierwszej połowy gospodarze prowadzili więc 3:0.

Po przerwie Korona wzięła się za odrabianie strat. Najpierw gola strzelił Jakub Górski, ale na jego trafienie odpowiedział jeden z testowanych tego dnia przez Stal zawodników.

Korona potrafiła strzelić jeszcze jednego gola. Do bramki strzeżonej od drugiej połowy przez Matthew Korziewicza trafił Iwo Kaczmarski i był to ostatni gol w tym meczu.

Stal wygrała więc w meczu z przeciwnikiem, który jest bardzo mocno zaangażowany w walkę o triumf w grupie czwartej trzeciej ligi. Prowadzona przez trenera Sławomira Grzesika Korona II Kielce prowadzi w tabeli tej ligi, choć drugi Hutnik Kraków i trzeci Motor Lublin mają dokładnie taką samą liczbę punktów, co zespół z województwa świętokrzyskiego.

Choć to dopiero początek przygotowań do rundy wiosennej, a sparingową rzeczywistość trudno przekładać na grę w lidze, to Stal może być zadowolona z tego, co udało jej się wypracować w pierwszym miesiącu 2020 roku. Styczeń podopieczni Szymona Szydełki zakończyli ze stuprocentową skutecznością, jeśli chodzi o zwycięstwa. W trzech meczach dodatkowo strzelili łącznie siedem goli, a stracili dwa.

Kolejny sparing stalowowolska Stal rozegra w najbliższą sobotę pierwszego lutego, również u siebie.

Przeciwnikiem podkarpackiego zespołu będzie grająca o utrzymanie na poziomie pierwszej ligi Puszcza Niepołomice.

Piątego lutego Stal zagra z Sokołem Sieniawa, klubem występującym w czwartej grupie trzeciej ligi.

Ósmego lutego natomiast “Stalówka” będzie miała okazję sprawdzić się na tle rywala, który podobnie jak ona występuje w drugiej lidze. Będzie nim Górnik Łęczna.

W walentynki, 14 lutego, Stal zmierzy się z Podhalem Nowy Targ, który podobnie jak kilku jej wcześniejszych przeciwników, gra w grupie czwartej trzeciej ligi.

22 lutego Stal ma zaplanowany sparing z drugoligową Resovią Rzeszów, a 29. dnia tego miesiąca, z trzecioligowym KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski.