Stal Stalowa Wola pokonała na stadionie w Boguchwale Apklan Resovię w meczu drugiej kolejki rozgrywek 2. ligi piłkarskiej

W pierwszej połowie to Resovia sprawiała dużo lepsze wrażenie. To drużyna Szymona Grabowskiego ładnie operowała piłką i przede wszystkim wygrała walkę o środek pola. Rzeszowianie byli jednak nieskuteczni, a świetnych okazji nie wykorzystali Buczek i Twardowski. Stal natomiast nie zachwycała, ale tuż przed przerwą na indywidualną akcję zdecydował się Dziubiński, który ograł kilku rywali i idealnie zagrał do Łętochy, a ten dopełnił formalności.

Stracona bramka do szatni nie podłamała jednak Resovii, która po zmianie stron od początku ruszyła do ataków. Z każdą kolejną minutą jakby gościom przestawała się kleić gra, ale w 76 minucie po szybko rozegranym rzucie wolnym piłka trafiła do Straszkewycza i zrobiło się 1:1. Wydawało się, że to Resovia dostanie wiatr w żagle, ale Stal też nie chciała opuszczać i zrobiło się na boisku ciekawie. W 81 minucie z obrońcami Resovii zabawił się Dadok i znów to Stal była na plusie. Chwilę później sytuacja Resovii była jeszcze gorsza, bo za faul na Kitlińskim czerwoną kartkę zobaczył Mikulec.

Do końca wynik nie uległ już zmianie i to Stal mogła świętować kolejne trzy punkty.

Stal Stalowa Wola - Apklan Resovia 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Łętocha 45, 1:1 Straszkewycz 76, 2:1 Dadok 81.

Stal: Frątczak 6 - Mistrzyk 5, Czajkowski 6, Janiszewski 7, Sobotka 5 -Żyliński 5 (77 Stasiak), Stelmach 5, Mroziński 5 (58 Dadok 7) , Trąbka ż 6, Dziubiński 6 (75 Waszkiewicz) - Łętocha 6 (55 Kitliński 6) . Trener Krzysztof Łętocha.

Resovia: Daniel 5 - Kantor 6, Makowski 5, Domoń 6, Mikulec cz [84,faul taktyczny] 0 - Antonik 5 (74 Feret), Frankiewicz 5, Kaliniec 6, Pyrdek 5 (59 Adamski 7) - Twardowski ż 6, Buczek 5 (63 Straszkewycz 6). Trener Szymon Grabowski.

Sędziował Kukla (Kraków). Widzów 1500.

ZOBACZ RÓWNIEŻ - Marek Pieniążek: Nauczyłem się oglądać damską siatkówkę [STADION]