Stal ze Stalowej Woli zagra ze spadkowiczem

Grzegorz Lipiec, Piotr Szpak
Piłkarze Stali po trzech porażkach z rzędu w końcu zaczęli zdobywać punkty.
Piłkarze Stali po trzech porażkach z rzędu w końcu zaczęli zdobywać punkty. Sławomir Jakubowski/Polska Press
W 6. kolejce gier w drugiej lidze Stal Stalowa Wola podejmie Rozwój Katowice, spadkowicza z zaplecza ekstraklasy, a tarnobrzeska Siarka zagra w Kołobrzegu z Kotwicą.

Dwa ostatnie mecze przyniosły Stali 4 punkty. Kibice liczą na to, że uda się podtrzymać dobrą passę. Na pewno nie będzie łatwo. W nocy z środy na czwartek zawodnicy trenera Rafała Wójcika wracali z podróży z Elbląga. Czasu na odpoczynek właściwie nie ma.

Rozwój w dotychczasowych spotkaniach zdobył 4 punkty. Drużyna z Górnego Śląska to mieszanka rutyny z młodością. Gra tam Marcin Kowalski, były zawodnik Stali.

W meczu z Olimpią w naszej ekipie zadebiutował Bartłomiej Wasiluk. To 21-letni pomocnik, wychowanek TOP 54 Biała Podlaska. Trener Wójcik prowadził go w Nadwiślanie Góra. Teraz Wasiluk po raz pierwszy zaprezentuje się w ze Stalowej Woli.

- Wiemy o co gramy, a rywal będzie tak samo zmęczony, jak i my. W końcu Rozwój też grał w środę - mówi Adrian Gębalski, napastnik Stali.

W ostatni weekend wakacji siarkowcy wybierają się do Kołobrzegu. Bynajmniej nie po to, by zażywać kąpieli w Bałtyku i opalać na plaży. Jadą walczyć z Kotwicą, z którą mają nadzieję zdobyć co najmniej punkt. Nasi zagrają jednak o zwycięstwo.

Dotychczasowe dwa wyjazdy tarnobrzeskiej drużyny zakończyły się porażkami; najpierw z Puszczą Niepołomice 0:3, a następnie z Błękitnymi Stargard 1:3.

O ile spotkanie z Puszczą było dla tarnobrzeżan mocno nieudane, o tyle ze Stargardu nasz zespół powinien wrócić z co najmniej punktem. Do 71 minuty Siarka wygrywała 1:0.

W środę Siarka bez większych problemów pokonała u siebie Olimpię Zambrów 3:0, z kolei kołobrzeżanie przegrali na własnym boisku z ROW 1946 Rybnik 0:1.

Kiedy po godzinie gry spotkania z Olimpią nasi wygrywali 3:0 na zmiany zdecydował się trener Włodzimierz Gąsior. Wyraźnie oszczędzał napastników - Daniela Koczona i Huberta Tomalskiego.

- Nie chodziło tylko o oszczędzanie zawodników, którzy ostatnio dużo grali, ale także o danie szansy młodym piłkarzom. Mam nadzieję, że z Kołobrzegu wrócimy z lepszym wynikiem, niż ze Stargardu. Z Błękitnymi graliśmy nieźle, a do meczu w Niepołomicach nie chcę już wracać. Mogę się tylko powtórzyć, że nasz zespół z każdym kolejnym meczem będzie miał więcej doświadczenia - stwierdził Gąsior.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Stal ze Stalowej Woli zagra ze spadkowiczem - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24