Drużyna Stomilu po 31. kolejkach zajmuje odległe 15. miejsce. Ostatnie zwycięstwo na wyjeździe z Okocimskim nie pozwoliło uciec jej ze strefy spadkowej, ale sprawiło, że olsztynianie nie składają broni w walce o utrzymanie. Zwycięstwo w ostatnich minutach dał Grzegorz Lech.
GKS Katowice po takiej samie liczbie kolejek zgromadził 44. punkty, co daje mu 8. miejsce w ligowej tabeli. W ostatniej kolejce podopieczni Kazimierza Moskala podejmowali na własnym terenie Termalikę i podzielili się z nimi punktami, a spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Bramkę dla Gieksy zdobył Grzegorz Goncerz.
- Nikt w klubie nie jest zadowolony z efektów, ale gramy do końca. Sezon się jeszcze nie skończył, dlatego na pewno przyjedziemy po jak najlepszy wynik – zapewniał przed spotkaniem trener Moskal.
Ostatni raz oba zespoły spotkały się w rundzie jesiennej. Po dobrym widowisku przy Bukowej lepsi okazali się gospodarze. Piłkarze GieKSy końcówce przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Po dwóch trafieniach Goncerza wygrali 2:1, dla olsztynian trafił Grzegorz Lech.
Przewidywane składy:
Stomil: Skiba - Bucholc, Czarnecki, Szymonowicz, Warcholak - Lech, Jegliński, Darmochwał, Trzeciakiewicz, P. Kun - Łukasik.
GKS Katowice: Budziłek - Czerwiński, Jurkowski, Kamiński, Pietrzak - Wołkowicz, Fonfara, Duda, Figiel - Goncerz - Pitry.
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?