Świerczok wyprowadził Polonię Bytom ze strefy spadkowej

Polonia Bytom - Wisła Płock 2:0 (1:0)- czytaj zapis relacji na żywo z meczu

Po raz kolejny Polonia udanie rozpoczęła mecz. W 8. minucie Dariusz Góral pięknie odegrał do Jakuba Świerczoka. Ten popędził na bramkę, oddał strzał, a stojący w bramce płocczan Krzysztof Kamiński, wybił piłkę na rzut rożny.

Krzysztof Michalak dośrodkował z prawego narożnika na głowę Świerczoka i młody napastnik zdobył swoją dziesiątą bramkę w sezonie. - Wyczałkowski minął się o 3 centymetry z piłką, bramkarz do 5 metra powinien wyjść i po takim błędzie tracimy bramkę - komentował tą sytuację na pomeczowej konferencji prasowej trener Libor Pala.

Do końca drugiej połowy, gościom brakowało pomysłu na grę w ofensywie. Tymczasem Polonia kontrolowała przebieg spotkania, utrzymując się przy piłce i grając spokojnie.

Kilka razy piłkarze trenera Dariusza Fornalaka próbowali też zaskoczyć Kamińskiego po stałych fragmentach gry, ale brakowało celnych dośrodkowań, szczególnie w wykonaniu Świerczoka. Jak widać, młodemu napastnikowi lepiej wychodzi kolekcjonowanie bramek, niż asyst.

Widać było, że trener Pala nie był zadowolony z przebiegu pierwszej połowy, skoro już w przerwie dokonał dwóch zmian. I na moment to poskutkowało. Początek drugiej połowy należał do płocczan. Już wydawało się, że za chwilę goście zdominują wydarzenia na boisku i wyrównają, gdy nadeszła 60. minuta i poloniści od razu wykorzystali swoją pierwszą okazję w drugiej części gry.

Świerczok z piłką pędził w pole karne, ale tuż przed „szesnastką” odegrał do Górala. Ten, w odpowiednim momencie, oddał piłkę do napastnika i fantastycznemu pod bramką Świerczokowi nie pozostało nic innego, jak pokonać Kamińskiego. 18-latek zdobył 11 bramkę w sezonie i zrównał się w tabeli strzelców I ligi z Nildo z Bogdanki Łęczna.

Na pomeczowej konferencji prasowej trener Fornalak otrzymał pytanie o to, czy Jakub Świerczok to już bardzo dobry piłkarz, czy dopiero kandydat.

- Ile Świerczok rozegrał spotkań na poziomie I ligi? - odpowiadał pytaniem na pytanie - Niewiele, więc to niemożliwe, by był już dobrym piłkarzem. Tak szybko „kreujemy” te gwiazdy, że aż boję się kolejnego tygodnia pracy z tym zawodnikiem. Codziennie uczymy go pewnych rzeczy, ale to wszystko idzie „gdzieś tam”, gdy przychodzi mecz i on strzela dwie, trzy bramki. On musi to ciśnienie wytrzymać. To dopiero początek drogi, ale życzę mu by tym bardzo dobrym piłkarzem się stał. - zakończył odpowiedź.

Do końca meczu goście próbowali, ale brakowało im przekonania, dynamizmu, albo celności i Kamil Biliński, Joao Paolo czy Matar Gueye mogli tylko żałować niewykorzystanych sytuacji.

- Byłbym zadowolony gdybyśmy zremisowali, ale niestety Polonia wykorzystała wszystko co miała. Jako, że my strzelamy gole bardzo okazjonalnie, 0:2 jest dla nas nie do odrobienia - mówił po meczu trener Pala.

Zawodnicy Polonii zadedykowali zwycięstwo trenerowi Fornalakowi, który w sobotę obchodził urodziny. Tuż przed zakończeniem spotkania gromkie „sto lat” odśpiewały także trybuny przy Olimpijskiej. Po meczu trener jak zwykle był jednak skromny. - Wciąż się uczymy, chcielibyśmy kreować grę, ale na razie po prostu staramy się być skuteczni i na razie się to udaje - tonował nastroje już 46-letni szkoleniowiec.

Polonia Bytom - Wisła Płock 2:0 (1:0)- czytaj zapis relacji na żywo z meczu

Bramki:
1:0 - Jakub Świerczok 9'
2:0 - Jakub Świerczok 60'

Żółte kartki: Killar, Mąka (Polonia Bytom) - Góralski (Wisła Płock)

Sędzia: Paweł Dreschel (Gdańsk)

Widzów: 3056

Polonia Bytom: Juraj Balaż - James Sinclair, Lukas Killar, Paweł Gamla, Piotr Kulpaka - Dariusz Góral (83' Adrian Chomiuk), Marcin Dziewulski, Paweł Alancewicz (86' Łukasz Matusiak), Daniel Mąka (66' Maksym Pokotyluk), Krzysztof Michalak - Jakub Świerczok

Wisła Płock: Krzysztof Kamiński - Damian Jaroń (46' Damian Skumórski), Łukasz Nadolski, Artur Wyczałkowski, Ariel Jakubowski - Patryk Kamiński (46' Matar Gueye), Rafał Zembrowski, Jacek Góralski, Fabian Hiszpański (59' Ricardinho), Joao Paulo - Kamil Biliński