Polski skrzydłowy do Club Brugge przeszedł ze Śląska Wrocław za około milion euro w końcówce okna transferowego. Do tej pory Sobota rozegrał ledwie 22 minuty w pojedynku z Lierse SK, ale na szlagierowe spotkanie z mistrzem Belgii, Anderlechtem, został wyznaczony do gry w pierwszej jedenastce.
Były gracz MKS-u Kluczbork i wrocławskiego Śląska fantastycznie się odwdzięczył nowemu trenerowi, Michelowi Preud’homme’owi, za zaufanie i przez cały mecz oczarowywał belgijskich fanów łatwością z jaką mijał swoich przeciwników na prawym skrzydle. W 30. minucie reprezentant Polski został sfaulowany w polu karnym przez Milivojevicia, dzięki czemu ekipie z Brugii prowadzenie strzałem z 11 metrów zapewnił Timmy Simons. Po przerwie dwa gole dla gospodarzy dołożył Lestienne, a w samej końcówce Sobota ukoronował swój znakomity występ bardzo efektowną asystą piętą przy bramce Fataii, która dobiła mistrzów Belgii. Club Brugge rozgromił Anderlecht aż 4:0. Dzięki tej wygranej ekipa Soboty umocniła się na drugim miejscu w tabeli Jupiler Pro League. Liderem jest Standard Liege.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?