Antykoncepcja awaryjna już w Świętokrzyskiem. Umowę podpisały pierwsze apteki w Kielcach, Ostrowcu, Sadowiu i Zawichoście. Zobacz film

Nieplanowane ciąże to ważny i trudny temat. Antykoncepcja awaryjna zastosowana w wyjątkowych sytuacjach pozwala uniknąć negatywnych skutków. Zmniejsza liczbę nieplanowanych ciąż, a więc i liczbę aborcji – również tych, które są wykonywane, gdy ciąża powstanie w wyniku przemocy seksualnej.

Apteki mogą już podpisywać umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, dzięki którym antykoncepcja awaryjna będzie dostępna dla osób od 15. roku życia na podstawie recepty farmaceutycznej. Pilotaż potrwa do 30 czerwca 2026 roku.

Do wtorku, 14 maja, umowę podpisały trzy apteki ze Świętokrzyskiego:

• Apteka "Farmacja" przy ulicy Warszawskiej 154 w Kielcach
• Apteka "Nowoczesna" przy ulicy Mickiewicza 24 w Ostrowcu Świętokrzyskim
• Apteka w Sadowiu w powiecie opatowskim
• Apteka w Zawichoście w powiecie sandomierskim

Wnioski z kolejnych aptek są jednak nadal rozpatrywane, więc prawdopodobnie lista się powiększy. Zainteresowanie bowiem jest spore.

Wybraliśmy się do Apteki "Farmacja" w Kielcach, która jako pierwsza w województwie zgłosiła się do pilotażu. - Od początku chcieliśmy podpisać tę umowę, ponieważ wspieramy tę akcję. Każda zainteresowana osoba, która chce zażyć taką tabletkę może zgłosić się do naszej apteki. Farmaceuta zaprosi pacjentkę na rozmowę w osobnym pomieszczeniu, w którym można wygodnie usiąść. Tu zostaje przeprowadzony wywiad farmaceutyczny, który potwierdzi, czy pacjentka rzeczywiście powinna przyjąć taką tabletkę. Jeśli tak, to farmaceuta wypisze receptę - wyjaśnia Radosław Wesołek, współwłaściciel Apteki Farmacja" w Kielcach oraz prezes Kieleckiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.

Kolejną istotną sprawą jest wiek pacjentki. - Jeśli ma ukończone 18 lat to nie ma żadnego problemu, ponieważ osoba pełnoletnia decyduje sama za siebie. W przypadku osób pomiędzy 15. a 16. rokiem życia wywiad przeprowadzany jest w obecności opiekuna prawnego. A w przypadku osób w wieku 16-18 lat powinna być zgoda równoległa, czyli zarówno pacjentki, jak i opiekuna - dodaje Radosław Wesołek.