Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Rekord Bielsko-Biała 4:3. Bielszczanie odpadli po dogrywce

W I rundzie Fortuna Pucharu Polski spotkali się dwaj zdobywcy PP szczeblu okręgowym. Świt okazał się najlepszy na Mazowszu, a Rekord na Śląsku. W dodatku obie drużyny grają obecnie w III lidze, więc trudno było wskazać faworyta. Pojedynek był bardzo zacięty, a jego zwycięzcę wyłoniła dopiero dogrywka.

Spotkanie w Nowym Dworze Mazowieckim zaczęło się po myśli gospodarzy, którzy szybko strzelili dwa gole. Goście ani myśleli jednak się poddawać, wszak nie przypadkiem nie ponieśli jeszcze w tym sezonie w lidze żadnej porażki. Wicelider grupy trzeciej III ligi nie tylko odrobił dwubramkową stratę, ale w odstępie niespełna 30 minut gry wyszedł na prowadzenie.

Jeszcze przed przerwą kontaktowego gola zdobył dla bielszczan Marcin Wróbel, a po zmianie stron w odstępie czterech minut na listę strzelców wpisali się Szczepan Mucha i ponownie Wróbel. Zadowoleni z prowadzenia bielszczanie dali się zepchnąć atakującemu Świtowi do defensywy i w końcówce gospodarze wyrównali po trafieniu Mateusza Kwiatkowskiego.

Zwycięzcę pucharowego spotkania trzecioligowców wyłoniono więc dopiero w dogrywce. W niej skuteczniejsi okazali się gracze Świtu, a bramkę na wagę awansu strzelił Piotr Basiuk, choć bielszczanie domagali się odgwizdania spalonego. Rekord poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie.

Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Rekord Bielsko-Biała 4:3 po dogrywce (3:3, 2:1)
Bramki 1:0 Mateusz Długołęcki (7), 2:0 Łukasz Sosnowski (23-karny), 2:1 Marcin Wróbel (34), 2:2 Szczepan Mucha (59), 2:3 Marcin Wróbel (63), 3:3 Mateusz Kwiatkowski (84), 4:3 Piotr Basiuk (108)

Sędziował Konrad Gołębiowski (Biała Podlaska)

Żółte kartki Basiuk, H. Michalik, Drwęcki (Swit)- Żołna, B. Kowalczyk (Rekord).

Widzów 160

Świt Lemanowicz – H. Michalik, Długołęcki, Kamiński (72. Drwęcki), Cieślak - Kowalczyk (64. Basiuk), Sosnowski, Kuźma (101. Munik), B. Michalik, Wiśniewski - Kwiatkowski.

Rekord Żerdka – Żołna, Pańkowski, Batelt (60. Madzia), Kareta, Caputa - Kasprzyk (60. B. Kowalczyk), T. Nowak, Twarkowski (101. Wróblewski), Mucha (60. Ciućka) - Wróbel (84. Sobik).