- Trzeba mieć jednak świadomość, że tak naprawdę nie zmienia ona bieżącej sytuacji klubu, która jest bardzo trudna - dodał Lawandowski. Najbardziej możliwe warianty to dokapitalizowanie klubu przez miasto - kwota miałaby wynieść od jednego do dwóch milionów złotych - lub wprowadzenie na Roosevelta kolejnego udziałowca.
- To bardzo ważne kwestie, ale najpilniejsze wydaje się obecnie skompletowanie dokumentacji licencyjnej, bo zarząd klubu ma na to coraz mniej czasu - przypomina wiceprezydent Zabrza. - W tym przypadku kluczowe powinno być osiągnięcie porozumienia z zawodnikami, którym klub jest winny pieniądze. Bez pozytywnego załatwienia tej sprawy proces licencyjny może być bardzo trudny. A moim zdaniem spadek z ekstraklasy mógłby oznaczać koniec Górnika - dodał.
Problem jednak w tym, że piłkarze do podpisywania porozumień wyraźnie się nie spieszą, czekając na rozwój wydarzeń. Duże znaczenie powinno mieć przyszłotygodniowe zebranie Rady Nadzorczej, na której omawiana będzie m.in. sprawa ewentualnej zmiany na stanowisku prezesa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?