Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybka kontra: Norma

Sebastian Czapliński
Po tryumfie w meczu z Rumunią, który ostatecznie okazało się, że meczem nie był, bo Rumuni zaczęli tak masowo wymieniać zawodników, że o mały włos a na placu gry znaleźliby się drugi trener i masażyści, oraz mega transferze Bartka Salamona do AC Milan, wracamy do normalności. Przegrywamy z Irlandią, kluby w sparingach nadal grają, jak grają, czyli nic nie grają, a Nigeryjczycy (gdzieś tam z Olisadebe w tle) świętują tryumf w PNA. Właśnie tak minął tydzień.

Nasi zagrali z Irlandią, jak za czasów Stefana „ja te czasy bardzo dobrze znam” Majewskiego. Wtedy przegrywaliśmy wszystko co się dało, tym razem wyglądało to podobnie. Okazało się, że aby wygrać z reprezentacją Polski wystarczy postać kilkadziesiąt minut na boisku, trzy razy przebiec z piłką i oddać dwa strzały. Zresztą co tu dużo mówić – jeżeli na placu gry najlepszy jest Daniel Łukasik, który prawdopodobnie po raz pierwszy w życiu miał styczność z naprawdę poważną piłką, to o co o tym wszystkim myśleć? Oczywiście można znaleźć kilka pozytywów z tego spotkania, a jednym z głównych jest to, że tacy piłkarze jak Wasilewski, czy Milik, jeżeli nie zaczną grać w swoich klubach, mogą zapomnieć o byciu reprezentantem. Formę jaką zaprezentowali w Dublinie, można porównać do formy jaką w ostatnich latach prezentują polscy reprezentanci podczas konkursów Eurowizji. Trener Fornalik ma pewnie teraz duży ból głowy, przed czekającym go spotkaniem z Ukrainą. Może to i dobrze? Bo jak głowa będzie boleć, to znaczy że pracuje.

A na zupełnie innym kontynencie, Nigeria wygrała Puchar Narodów Afryki. W finale pokonała Burkinę Faso (z Nakoulmą i Traore) 1:0 po bramce, którą tuż przed przerwą strzelił Sunday Mba. Swoją drogą, kilku piłkarzy o dość ciekawych nazwiskach wystąpiło podczas tego finału – Echiejile, Oboabona, Panandetiguiri, Pitroipa… Dobrze, że finału nie komentował Darek Szpakowski, bo moglibyśmy mieć z tego niezły polew). Kibice reprezentacji Nigerii oprócz świętowania tytułu najlepszej drużyny w Afryce mają kolejny powód do zadowolenia. Nigeryjskie prostytutki, w trakcie trwania turnieju, obiecały kibicom, że jeżeli piłkarze z ich kraju sięgną po tytuł w PNA, to przez tydzień będą świadczyły swoje usługi za darmo! Roboty pewnie będą miały co niemiara (ciekawe jak sprawdziłyby się na ekranie nigeryjskiej wersji „Drogówki”, bo te nasze, świetną grą aktorską zdecydowanie nie grzeszyły).

Nigeria wygrała Puchar Narodów Afryki. Występ Nakoulmy nie pomógł Burkina Faso

Na naszym podwórku bez zmian. Zero transferów, słabe wyniki w sparingach i coraz mniej kasy w budżetach. Podobno nawet Polonii Warszawa grozi wycofanie się z rozgrywek przed końcem sezonu (teraz już wiecie dlaczego Króla nie chciano w Katowicach). Najlepsze jest to, że za tydzień początek rundy rewanżowej, a nasi piłkarze dalej tłumaczą swoje porażki w sparingach trudnym okresem przygotowawczym. Pewnie rozkręcą się dopiero około 25 kolejki. Zagrają jeszcze pięć spotkań i znów laba. Życie jak w Madrycie! (chociaż nie do końca można zastosować w tym miejscu ten zwrot, bo taki Cristiano Ronaldo, to w Realu zapierdziela od rana do świtu i w ciągu sezonu gra jakieś trzy razy więcej spotkań od naszych). Gdyby wylądował w Ekstraklasie i dostawał za grę tę samą kasę co u „Królewskich”, to w Polsce miałby prawdziwe El Dorado! Jakieś 36 meczów w sezonie (włączając w to oczywiście Puchar Polski), osiem miesięcy gry w piłkę i cztery miesiące podróżowania po Turcji, Cyprze, Hiszpanii…) Czasami się zastanawiam czy nasi piłkarze, po zakończeniu kariery, nie mogliby otwierać firm z biurami podroży, albo w takich biurach zatrudniać się jako przewodnicy. Przecież oni taką Turcję, czy Hiszpanię, znają lepiej, niż niejeden obywatel tych krajów.

Na samo zakończenie, chciałbym się podzielić jednym z sucharów, który usłyszałem w dniu wczorajszym od jednego z kumpli po fachu, a który dosyć obrazowo przedstawia sytuację w polskim futbolu. - W nocy, w siedzibie jednego z czołowych klubów Ekstraklasy, gdzie znajdowała się gablota ze wszystkimi zdobytymi trofeami na arenie europejskiej, doszło do włamania. Złodzieje wynieśli z niego dosłownie wszystko: dwa wazony i dywan…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24