To ma być naprawdę efektowne pożegnanie ełkaesiaków

(bart)
Pomocnik Jakub Kostyrka wierzy w zwycięstwo łodzian
Pomocnik Jakub Kostyrka wierzy w zwycięstwo łodzian paweł łacheta
W sobotę (14) II-ligowi piłkarze ŁKS podejmą Rozwój Katowice. Będzie to ostatnie w tym roku spotkanie łodzian o punkty na stadionie przy al. Unii.

Tak właśnie ułożył się kalendarz, że dopiero wiosną przyszłego roku drużyna prowadzona przez Jacka Janowskiego ponownie zaprezentuje się w Łodzi.

Trudno się dziwić, że zarówno sztab szkoleniowy, jak i sami zawodnicy, plasującego się na czwartej pozycji (dającej prawo gry w barażu o awans do pierwszej ligi) ŁKS, mają nadzieję, że w najbliższy weekend będzie ich wspierać naprawdę liczne grono sympatyków. Ci, którzy pojawią się na stadionie, będą zresztą świadkami historycznego, pierwszego oficjalnego starcia ŁKS i Rozwoju.

Przeciwnik ŁKS zajmuje piętnaste miejsce w tabeli (razem z MKS Kluczbork). Gdyby dzisiaj zakończył się więc sezon, to podopieczni doskonale znanego w Łodzi (choć bardziej fanom Widzewa) trenera Marka Koniarka spadliby do III ligi. W ostatnim meczu Rozwój nieco pechowo uległ na Górnym Śląsku Zniczowi Pruszków 0:1.
Rozwój: Soliński - Mońka, Szeliga, Czekaj, Łączek - Barwiński, Płonka, Tabiś (73, Kamiński), Bętkowski (46, Żak), Kowalski - Paszek.
Były król strzelców polskiej ekstraklasy nie miał więc powodów do radości. Na tym zresztą nie koniec jego zmartwień. W Łodzi Koniarek nie będzie mógł bowiem skorzystać z usług dwóch podstawowych zawodników. Mowa o młodzieżowcu Kacprze Tabisiu, który weźmie udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski U-18 i ma szansę zagrać w towarzyskim dwumeczu z rówieśnikami z Austrii oraz Kamilu Łączce, który w meczu ze Zniczem został ukarany czwartą żółtą kartką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: To ma być naprawdę efektowne pożegnanie ełkaesiaków - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24