Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomas Podstawski z Pogoni: Mogę grać lepiej, ale to nie jest indywidualny sport

Jakub Lisowski
Tomas Podstawski (w środku) z Pogoni Szczecin.
Tomas Podstawski (w środku) z Pogoni Szczecin. Karina Trojok
Przyjście Tomasa Podstawskiego odmieniło zespół Pogoni Szczecin, który od trzech spotkań nie przegrał meczu. Portugalczyk z polskimi korzeniami jest pewniakiem w ustawieniu trenera Kosty Runjaica.

- Jestem bardzo zadowolony. Czuję się świetnie, zostałem dobrze przyjęty, klub i miasto podobają mi się. Oczywiście jest mi łatwiej o aklimatyzację, bo jestem też po części Polakiem. Mój ojciec przecież pochodzi z Polski, a ja język znam – mówi Tomas. - Niedawno była u mnie dziewczyna. Miałem trochę więcej czasu, więc wspólnie pospacerowaliśmy. Powolutku zwiedzam Szczecin i… podoba mi się.

Podstawski podpisał z Pogonią trzyletni kontrakt. Za sobą ma spore sukcesy w młodzieżowych reprezentacjach Portugalii, a teraz chce na dobre przebić się do dorosłej piłki.

- Przed przyjazdem do Szczecina mocno trenowałem w Portugalii, by od chwili podpisania kontraktu być gotowym do gry. Wiedziałem, że zespół ma problemy, ale mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. Jakościowo idziemy w górę. Najważniejsze, że mamy zaufanie do siebie. Cały zespół lepiej gra, coraz lepiej się rozumiemy. Przed meczem z Wisłą mówiliśmy sobie, że nie możemy myśleć, że jak nie wygramy, to nastąpi koniec świata. Z presją trzeba sobie radzić. Musimy czuć się silni, mieć zaufanie do siebie. Wtedy wyniki będą satysfakcjonujące. Ja też mogę grać lepiej, ale to nie jest indywidualny sport. Jak zespół będzie wyglądał dobrze, to każdy z zawodników będzie lepiej oceniany.

Podstawski był jednym z architektów wygranej nad Wisłą Kraków.

- Wiedzieliśmy, że Wisła lubi się utrzymać przy piłce, więc chcieliśmy wybić im to z głowy. To my dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, tworzyliśmy większe zagrożenie, częściej atakowaliśmy. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa – dodał.

Przed Pogonią mecz pucharowy z GKS Katowice (środa).

- To już inna historia. Wiem, że Puchar Polski jest ważny. Mamy świadomość, że są spore oczekiwania wobec nas. Ale też wiem, że nie możemy myśleć na zasadzie: skoro wygraliśmy z liderem ekstraklasy, to z jednym ze słabszych zespołów I ligi sobie poradzimy na pewno. Trzeba będzie być w pełni skoncentrowanym i dobrze wejść w to spotkanie – mówi Tomas Podstawski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tomas Podstawski z Pogoni: Mogę grać lepiej, ale to nie jest indywidualny sport - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24