Rafał Kosiec od czterech lat jest niepełnosprawny i nie może pozbyć się ogromnego bólu. W marcu 2016 roku jako zawodnik Polonii Warszawa przewrócił się na schodach i złamał krąg szyjny. Jest sparaliżowany od klatki piersiowej w dół. Jego codzienność to mocne leki przeciwbólowe i świadomość, że już nigdy nie wróci do pełnej sprawności.
To właśnie Kosiec został bohaterem czwartkowego "Przeglądu Sportowego". W wywiadzie przeprowadzonym przez dziennikarkę Izę Koprowiak zdradził, że Tomasz Hajto pożyczył od niego pieniądze z prywatnego ubezpieczenia. Termin spłaty minął, a telewizyjny ekspert wciąż nie oddał mu ani grosza. Obaj panowie znają się od 2015, kiedy Kosiec był piłkarzem GKS-u Tychy, a Hajto był trenerem pierwszego zespołu.
– Tomek zwrócił się do mnie na początku 2019 roku. Mówił, że potrzebuje pieniędzy, bo jego tata miał wypadek. Potem on sam musiał przejść operację ścięgna Achillesa, po niej czekała go rehabilitacja, nie mógł normalnie pracować. Chciałem mu pomóc. Po wypadku wiele osób wyciągnęło do mnie rękę, więc zamierzałem się odwdzięczyć
- wyjaśnił Kosiec.
Dokładna kwota pożyczki nie jest w żadnym przypadku potwierdzona przez rozmówcę. W wywiadzie padają inne szczegóły, jak choćby nieudane próby skontaktowania się z Tomaszem Hajtą.
– Nic mi nie oddał, mimo że bardzo się tego dopominałem. Dzwoniłem do niego wiele razy, wysyłałem wiadomości. Przez miesiąc zero odzewu, milczał – opowiada. – Gdy minął termin spłaty, a on nie odpowiadał, zacząłem mieć duże wątpliwości, czy na pewno odzyskam pieniądze
- opowiada tę sytuację ze swojej perspektywy Rafał Kosiec.
Kwota pożyczona Hajcie jest dla Koscia wyjątkowo ważna. Zawodnik ma niebawem przejść operację w Stanach Zjednoczonych, która musi zostać prywatnie sfinansowana. – Jeśli za kilka miesięcy okaże się, że do operacji brakuje mi tylko pożyczonej Tomkowi sumy, wtedy niezwłocznie będzie musiał mi ją oddać. Liczę, że to zrobi – kończy niepełnosprawny 33-latek.
Cały wywiad możecie przeczytać TUTAJ.
Tomasz Hajto miał również dług m.in. u Romana Kołtonia, wieloletniego reportera i komentatora sportowego w stacji Polsat. Jak sam stwierdził, udało mu się odzyskać pożyczone pieniądze, lecz tylko dzięki interwencji Mateusza Borka.
Bilans transferowy klubów Ekstraklasy. Kto zarobił, a kto st...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?