To był ostatni mecz podopiecznych Piotra Mazurkiewicza w 2018 roku. Przed pierwszym gwizdkiem ich cel był więc jeden: zakończyć rok, w którym zdobyły mistrzostwo i Puchar Polski z przytupem.
To niewątpliwie się udało bowiem Górniczki w 1/8 finału tych drugich rozgrywek zdemolowały I-ligowy Sokół Kolbuszowa Dolna 9:0 i pewnie awansowały do kolejnej fazy turnieju.
- Tym zwycięstwem poprawiłyśmy sobie humory po zremisowanym ostatnio spotkaniu z Olimpią Szczecin. Jechałyśmy do Kolbuszowej po wygraną, ale wiedziałyśmy, że Sokół się przed nami nie położy. W trakcie meczu widoczna była jednak różnica klas. Zdominowałyśmy plac gry, dzięki czemu wracamy do domów zadowolone - ocenia Sylwia Matysik, która ekipie z Podkarpacia wbiła dwa gole.
- W pierwszej w połowie nie zagraliśmy na swoim najwyższym poziomie, ale mimo to, przeciwnik nie był w stanie nam zagrozić. W pełni kontrolowaliśmy mecz i kończymy rok w najlepszy możliwy sposób - dodaje szkoleniowiec Piotr Mazurkiewicz.
Zawodniczki z Łęcznej rundę jesienną zakończą oficjalnie 8 grudnia. Do treningów wrócą zaś na początku stycznia.
Sokół Kolbuszowa Dolna - GKS Górnik Łęczna 0:9 (0:4)
Bramki: Grzywińska 4, Matysik 28, 39, gol samobójczy 30, Grabowska 48, 53, Zawistowska 70, Grec 76, Materek 85.
Górnik: Palińska - Jelencić, Górnicka, Grec, Guściora, Matysik (60 Materek), Grzywińska, Grabowska (60 Karpińska), Balcerzak (60 Rogalska), Sikora (46 Zawistowska), Zdunek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
