Transferowa ofensywa Miedzi Legica: Krzysztof Danielewicz, Nemanja Mijusković i Mateusz Hewelt piłkarzami "Miedzianki", Marcin Robak o krok

Piotr Janas
Nemanja Mijusković
Nemanja Mijusković FOT. B Hamanowicz / Miedź Legnica
Miedź Legnica szaleje na rynku transferowym. Na przestrzeni dwóch dni nowymi piłkarzami Miedzi zostali Nemanja Mijusković, Krzysztof Danielewicz i Mateusz Hewelt, a ze źródeł zbliżonych do klubu ustaliliśmy, że już tylko testy medyczne dzielą od podpisania umowy z "Miedzianką" Marcina Robaka.

Miedź Legnica nie zwalnia. Po spadku z LOTTO Ekstraklasy ekipa z Legnicy robi wszystko, by jak najszybciej wrócić do elity. Odeszło kilku niechcianych piłkarzy (m.in. Łukasz Garguła, Élton Monteiro, Aleksandar Miljković czy Artur Pikk) oraz takich, którzy nie chcieli grać w I lidze (m.in.Joan Roman, Juan Camara, Sosłan Dżanajew). Niemal równolegle zaczęli się jednak pojawiać nowi.

Najpierw Miedź pozyskała młodych Polaków: Maciej Koziarę (Gryf Wejherowo), Jana Ostrowskiego (Grasshopper-Club Zurych II) i Macieja Śliwę (Wisła Kraków) oraz doświadczonego obrońcę Marcina Warcholaka z Wisły Płock. Teraz z kolei przypuściła kolejną transferową ofensywę, podpisując umowy z kolejną trójką piłkarzy.

Pierwszym z nich jest reprezentant Czarnogóry Nemanja Mijusković. 27-letni środkowy obrońca ostatni sezon spędził w Hermannstadt – 12. zespole w najwyższej klasie rozgrywkowej w Rumunii, w którym wystąpił w 30 meczach. W Legnicy pojawił się we wtorek i po przejściu testów medycznych podpisał trzyletni kontrakt.

"Miedzianka" po rozstaniu z Antonem Kanibołockim i Sosłanem Dżanajewem ma także wakat na pozycji bramkarza. O bluzę z nr 1 ma powalczyć polski talent z Evertonu Mateusz Hewelt. Urodził się w Gdyni, ale w wieku ośmiu lat wyjechał z rodziną do Irlandii. Zaczynał treningi w tamtejszym Stella Maris, po czym przeniósł się do Shelbourne FC. W 2013 roku trafił do szkółki piłkarskiej Evertonu.

Konsekwentnie, szczebel po szczeblu, piął się po piramidzie szkoleniowej, aż w końcu w 2015 roku podpisał zawodowy kontrakt. Występował w drużynach młodzieżowych oraz w rezerwach U-23 (dwukrotnie wygrał rozgrywki Premier League 2 Division One), będących bezpośrednim zapleczem pierwszej drużyny. Gry w seniorach nie posmakował, choć był bardzo blisko – kilka razy znajdował się w kadrze meczowej Evertonu, jako drugi bramkarz w meczach Premier League, Pucharu Anglii i Ligi Europy.

Mierzący 191 cm Hewelt z Miedzią związał się trzyletnim kontraktem. Klub jednocześnie z pozyskaniem go ogłosił, że prowadzi negocjacje z jeszcze jednym, bardziej doświadczonym bramkarzem.

W Boże Ciało Miedź pochwaliła się jeszcze jednym nabytkiem. To dobrze znany kibicom polskiej ekstraklasy Krzysztof Danielewicz. 27-letni środkowy pomocnik z przeszłością w Cracovii i Śląsku Wrocław ostatnio grał w pierwszoligowej Chojniczance Chojnice i był wyróżniającym się graczem na swojej pozycji w całej lidze. W 26 meczach zdobył dziewięć bramek i zaliczył dwie asysty. W Legnicy podpisał dwuletni kontrakt.

Marcin Robak o krok od Miedzi

Największą bombą transferową w całej Fortuna 1 lidze może być jednak następny transfer Miedzi. Klub jest bardzo bliski pozyskania Marcina Robaka, który nie przedłużył kontraktu ze Śląskiem Wrocław. Urodzonemu w Legnicy napastnikowi najbardziej zależało na dwuletnim kontrakcie, na który w ekstraklasie nie mógł liczyć i dlatego ma przystać na takowy w rodzinnym mieście. Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że od złożenia podpisów dzielą go już tylko testy medyczne.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24