Transfery 2019. Arsenal pokazał armaty strzelające forsą

Gdy Arsene Wenger był menedżerem Arsenalu, budżet klubu z północnego Londynu traktował jak swój własny. Wielu znakomitych piłkarzy trafiało na The Emirates, ale Arsenal przegrywał też wiele licytacji. To się w końcu zmieniło. Kanonierzy właśnie pobili swój transferowy rekord. Londyńczycy pozyskali Nicolasa Pepe z Lille, płacąc za niego aż 72 miliony funtów. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej stał się czwartym najdroższym piłkarzem w historii Premier League. Drożsi byli tylko Paul Pogba (89 mln funtów) i Romelu Lukaku (75 mln funtów) z Manchesteru United i stoper Liverpoolu Virgil van Dijk (również kupiony za 75 mln funtów).

W Polsce liga francuska nie jest zbyt popularna, ale dla klubów z Anglii wciąż jest istotnym rynkiem. „Piłkarze jutra” tak w Anglii mówi się o młodych talentach z Ligue 1. Takim właśnie jest Nicolas Pepe. Każdy poważny klub w Anglii złożył zapytanie o usługi 24–latka. – Jestem pewien, że Arsenal to dobry wybór. Przeszedłem długą drogę, aby tu trafić – tłumaczył Pepe. Iworyjczyk w poprzednim sezonie poprowadził Lille do niespodziewanego wicemistrzostwa Francji. W 38 ligowych meczach strzelił 22 gole i zanotował 11 asyst. Tylko Kylian Mbappe z PSG miał lepszy wynik – 33 gole i sześć asyst. – Transfer piłkarza na tę pozycję był dla nas kluczowy przed startem sezonu Premier League, dlatego jestem szczęśliwy, że się udało – mówi Unai Emery, menedżer Arsenalu.

Pepe, Dani Ceballos (wypożyczony z Realu Madryt) i William Saliba kupiony z Saint Etienne za 30 mln euro sprawili, że w Arsenalu nie
ma czego szukać Krystian Bielik. Młodzieżowy reprezentant Polski znalazł sobie miejsce w Championship. Derby County zapłaciło za niego dziesięć milionów funtów, to transferowy rekord klubu. – Mam 21 lat i wiem, czego chcę. Granie w pierwszym zespole jest tym, czego potrzebuję – przekonuje Bielik w rozmowie z oficjalną stroną internetową klubu. W Derby County nie będzie pracował z byle kim. Na stanowisku menedżera County Franka Lamparda zastąpił były wybitny piłkarz Philip Cocu.

Premier League chce opuścić Leroy Sane. Magazyn „Kicker” poinformował, że niemiecki skrzydłowy podjął decyzję. Jest gotów opuścić Manchester City i dołączyć do Bayernu Monachium. Cena wywoławcza za wychowanka Schalke 04Gelsenkirchen wynosiła 80 mln euro, ale dziennikarze „The Telegraph” uważają, że klub z Etihad zechce teraz prawie dwa razy tyle.

Robert Lewandowski czeka w Monachium na wsparcie w ofensywie, takie dostał właśnie Krzysztof Piątek. Napastnik ACMilan będzie miał pomoc w postaci Rafaela Leao. To kolejny piłkarz, który skorzystał na świetnej grze w Lille w minionym sezonie Ligue 1. Młody Portugalczyk ma być elementem planu, jaki wdrożyć nowy trener Rossoneri Marco Giampaolo – gra dwoma napastnikami. Leao kosztował Milan 30 milionów euro, z klubem z San Siro podpisał pięcioletni kontrakt. Dwudziestolatek (zapewne razem z menadżerami) dobrze kieruje swoją karierą. Do Lille nie trafiłby przed poprzednim sezonem, gdyby wcześniej... nie rozwiązał kontraktu ze Sportingiem Lizbona. Stolicę Portugalii opuścił po tym, jak na trening Sportingu wtargnęło 50 niezadowolonych pseudokibiców.

Coraz więcej wskazuje na to, że pracodawcy nie zmieni Bartłomiej Drągowski. Młody bramkarz rozegrał świetną wiosnę w Empoli i wrócił z wypożyczenia. Fiorentina nie chce słuchać żadnych ofert, tylko zrobić z Drągowskiego bramkarza nr 1. – Drągowski właśnie przedłużył kontrakt, cieszy nas praca którą wykonuje – mówi Joe Barone, prawa ręka właścicieli klubu z Florencji.

Nikt tego lata nie zainwestował w przyszłość tak jak Liverpool. Przynajmniej teoretycznie. The Reds na początku lipca sprowadzili 17–letniego stopera Seepa van der Berga z holenderskiego Zwolle. Teraz klubowi mistrzowie Europy wygrali wyścig o 16–letniego Harveya Elliotta. W poprzednim sezonie, miesiąc po swoich szesnastych urodzinach, Elliot zagrał w Premier League w barwach Fulham. Jako pierwszy piłkarze urodzony w 2003 r.