Transfery. Jan Bednarek całkowicie zmarnował pół roku. Polak wrócił do Southampton

Jakub Maj
Jakub Maj
Aston Villa
Jan Bednarek wrócił do Southampton z Aston Villi, do której był wypożyczony. Polak całkowicie zmarnował pół roku, dlatego teraz będzie chciał odbudować dawną formę. Zadanie nie będzie łatwe, gdyż zespół "Świętych" radzi sobie w obecnym sezonie fatalnie.

Początki Jana Bednarka w Anglii nie były łatwe - w swoim premierowym sezonie w ekipie "Świętych" zagrał tylko w pięciu meczach w Premier League. Większość minut zaliczył na zapleczu pierwszej ligi, w której występują zespoły młodzieżowe (Premier League 2). W kolejnych latach, Jan Bednarek stawał się bardzo ważnym elementem ekipy Ralpha Hasenhüttla. Łącznie, w drużynie "Świętych" zagrał w 153 spotkaniach, w których strzelił siedem bramek.

Wypożyczenie do Aston Villi

Jan Bednarek zdecydował się odejść z ekipy "Świętych" z dwóch powodów. Po pierwsze, Polak prezentował się bardzo słabo na początku obecnego sezonu. Trener zdecydowanie bardziej cenił sobie parę stoperów Salisu - Bella-Kotchap. Po drugie, pojawiła się okazja, aby zaliczyć awans sportowy. 26-latek trafił na Villa Park, aby załatać dziurę po kontuzjowanym Diego Carlosie.

Polak jednak nie zdołał wygrać rywalizacji z żadnym ze stoperów Villi. 26-latek w barwach ekipy z Birmingham wystąpił tylko cztery razy. Na swoim koncie ma 188 minut, a to oznacza, że średnio grał 47 minut w meczu.

Powrót do Southampton

- 26-letni reprezentant Polski przeniósł się latem na Villa Park na wypożyczenie, ale teraz wrócił, aby wnieść dodatkowe doświadczenie i zapewnić głębię składu - napisał klub w komunikacie.

Taki ruch będzie korzystny dla obydwu stron. Jan Bednarek może liczyć na dodatkowe minuty, natomiast "Święci" zyskali zawodnika do rotacji. Polak nadal nie będzie występował w pierwszym składzie, ale powinien grać zdecydowanie więcej niż w ekipie "The Villans".

Transfer tymczasowy do Aston Villi pozbawił Bednarka podstawowego składu na mundialu w Katarze. Czesław Michniewicz zdecydowanie wolał Kamila Glika oraz Jakuba Kiwiora. Ten drugi, wypromował się na dużym turnieju i został piłkarzem Arsenalu. Gdyby nie feralna przygoda Bednarka w drużynie "The Lions", 26-latek byłby pierwszym wyborem polskiego selekcjonera na mistrzostwach. To oznacza, ze Kiwior nie miałby szansy się wykazać i nie zaliczyłby transferu.

LIGA ANGIELSKA w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24