Nika Kwekweskiri został ściągnięty do Lecha w trybie awaryjnym. Dołączył pod koniec stycznia, za Radosława Murawskiego, którego nie udało się wcześniej wyciągnąć z Turcji. Od lipca obaj pomocnicy będą rywalizować o miejsce w środku pola.
Gruzin za równy miesiąc skończy 29 lat. W Lechu rozegrał dotąd 11 meczów. Wciąż czeka na debiutanckiego gola. - Myślę, że na murawie pokazałem, że mogę być zawodnikiem przydatnym dla zespołu i cieszę się, że będziemy wspólnie kontynuować naszą podróż także w kolejnych dwóch sezonach, bo mocno wierzę w projekt, jakim jest Lech i już nie mogę się doczekać tego, co nas czeka w przyszłości - mówi Kwekweskiri.
Wcześniej w mediach pojawiła się informacja - najprawdopodobniej od agenta piłkarza - że pomocnika widziałaby u siebie Legia.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?