Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transfery. Padnie rekord transferowy Ekstraklasy? Legia Warszawa negocjucje sprzedaż Sebastiana Szymańskiego do CSKA Moskwa

JCZ
Sebastian Szymański to największy talent z obecnej kadry Legii Warszawa
Sebastian Szymański to największy talent z obecnej kadry Legii Warszawa Bartek Syta
Transfery. Wciąż jest głośno wokół Sebastiana Szymańskiego. Nastolatek z Legii Warszawa jeszcze tego lata może zamienić stolicę Polski na stolicę Rosji. Poważne zainteresowanie wykazuje nim CSKA Moskwa, który liczy się z kosztem rzędu nawet 7 milionów euro.

Gdyby transakcja za taką kwotę doszła do skutku, bylibyśmy świadkami nowego rekordu polskiej ligi. Szymański o milion euro przebiłby Jana Bednarka, który rok temu zamienił Lecha Poznań na angielski Southampton. Źródła rosyjskie piszą, że pomocnika dzielą od CSKA jedynie testy medyczne. Inaczej tę sprawę przedstawiają jednak przy Łazienkowskiej.

Według "Przeglądu Sportowego", który zasięgnął wiedzy w warszawskim klubie, transfer nie jest przesądzony. Strony negocjują jego warunki - w tym ostateczną sumę. Możliwe, że z tego powodu Szymański zostanie oszczędzony w derbach z Wisłą Płock, żeby nie nabawić się urazu, który mógłby ewentualnie przeszkodzić w transakcji. Niewykluczone, że ten aspekt potwierdzi trener Ricardo Sa Pinto na piątkowej konferencji.

- Myślę, że wpływ na ewentualny transfer miałaby sytuacja w Legii. Klub nie dostał się do Ligi Europy i szuka jakichś rozwiązań, żeby załatać dziurę budżetową. Sam Szymański to jeszcze młodzieżowiec, który seniorskiej piłki jeszcze dobrze nie ugryzł, ale uważam, że jeśli wytrzyma presję, to piłkarsko sobie w Rosji poradzi - powiedział Grzegorz Piechna, były piłkarz ligi rosyjskiej.

Źrodło: własne/Przegląd Sportowy

EKSTRAKLASA w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24