Transfery. Patryk Dziczek ponownie w Piaście Gliwice. Wraca do futbolu po długiej przerwie

Krzysztof Kowalski
Krzysztof Kowalski
piast-gliwice.eu
PKO Ekstraklasa. Patryk Dziczek po trzech latach przerwy wraca do Piasta Gliwice. W środę zawodnik definitywnie odszedł z Lazio Rzym i związał się z gliwickim klubem kontraktem obowiązującym do czerwca 2025 roku.

Patryk Dziczek w 2019 roku został wykupiony przez Lazio Rzym. Szybko trafił na wypożyczenie do Salernitany. W lutym 2021 roku podczas meczu z Ascoli nagle stracił przytomność. Na szczęście boisko opuścił przytomny. W szpitalu okazało się, że miał atak epilesji. Od tego czasu jego kariera utknęła w zawieszeniu, bo we Włoszech po tragicznej śmierci Davide Astoriego są bardzo wrażliwi na punkcie tego typu problemów u piłkarzy.

- Dla mnie to jest coś pięknego wrócić. Chodzi nie tylko o Gliwice, ale też o powrót do gry. To cudowne. Po okresie badań, które miały rozstrzygnąć czy jestem zdolny do gry, to potrafiło zmęczyć głowę, ale zawsze byłem zdeterminowany, by tego dokonać, dlatego bardzo się cieszę, że tak się stało - powiedział Patryk Dziczek cytowany przez oficjalną stronę Piasta.

- W tym momencie może brakować mi jedynie treningów piłkarskich z drużyną. Pierwsze pół roku byłem całkowicie wyłączony z treningów, natomiast kolejne 12 miesięcy, to była naprawdę ciężka indywidualna praca z trenerem, więc fizycznie i siłowo jestem dobrze przygotowany. Nie jest to jeszcze taki poziom, jaki dają treningi z drużyną. Obiecałem, że wrócę i wiedziałem, że się nie poddam - dodał Dziczek.

Zawodnik w Piaście przeszedł drogę od juniora po zdobywcę mistrzostwa Polski 2019. - Charakter i umiejętności, to cechy, którymi Patryk odbił swoje piętno podczas swojego ostatniego okresu gry w Piaście. Wraca do nas bogatszy o wiele doświadczeń piłkarskich oraz życiowych. Chcemy wspólnie zawalczyć o powrót do najlepszych czasów i najlepszych wyników. Dowodem tego jest podpisany trzyletni kontrakt z zawodnikiem, a przede wszystkim wychowankiem klubu - zaznaczył Grzegorz Bednarski, prezes Piasta.

TRANSFERY w GOL24

Przed nowym sezonem PKO Ekstraklasy zmieniono przepis o młodzieżowcu. Każdy klub uczestniczący jest zobowiązany do zapewnienia udziału w tych rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry nie krótszym niż 3000 minut w danym sezonie.W jednym meczu klub nie może "zarobić" więcej niż 270 minut dla swoich młodzieżowców. Tj. może wystąpić czterech młodzieżowców po 90 minut, ale liczone będzie maksymalnie 270 minut do stawki.Po czterech kolejkach nowego sezonu znalazło się już sześć klubów, które znajdują się pod kreską. W zależności od brakującyh minut młodzieżowców kara wynosi od 500 tys. do nawet 3 milionów złotych. Kto jest "zagrożony"?

Te kluby zapłacą karę za brak młodzieżowców? [LISTA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24