Kulenović wzbudza duże zainteresowanie na rynku. Możliwość jego odejścia potwierdził trener Aleksandar Vuković: - Obstawiam, że jutro już może nie być naszym zawodnikiem - wyznał Serb w rozmowie ze sport.pl
Najbliżej pozyskania Kulenovicia jest Dinamo Zagrzeb. - Sandro nie będzie mieć tam takiej pozycji, jak w Legii na początku tego sezonu. W każdym razie potrzebuje wsparcia. To 20-latek, który posiada parametry cenione przez świat futbolu. Ten typ napastnika nie jest łatwy do znalezienia. On umie strzelać gole - przekonuje Vuković.
W ostatnim meczu z Rakowem Częstochowa (3:1) Kulenović nie zaliczył ani minuty. Jego zastępca, Jarosław Niezgoda, zdobył trzy bramki. Jeżeli Kulenović odejdzie to Legia będzie mieć czterech napastników na resztę jesieni: Carlitosa, wspomnianego Niezgodę, Jose Kante oraz Vamarę Sanogo.
Sandro Kulenović (rocznik 1999) rozpoczynał karierę w Zagrzebiu. Jako junior reprezentował barwy Dinama. W seniorskiej piłce zaistniał jednak wyłącznie dzięki Legii.
W tym okienku Chorwatem zainteresowany był także angielski klub Barnsley. Legia nie przyjęła jednak oferty na poziomie 2,7 mln euro.
Dinamo Zagrzeb to aktualny mistrz i wicelider ligi chorwackiej. Jego barw bronią m.in. Damian Kądzior (wcześniej Górnik Zabrze), Emir Dilaver czy Mario Situm (Lech Poznań). W fazie grupowej Ligi Mistrzów Dinamo zagra z Manchesterem City, Atalantą Bergamo i Szachtarem Donieck.
Trener Nenad Bjelica (wcześniej Lech) wyznał niedawno, że z polskiej ligi chciałby sprowadzić Wołodymyra Kostewycza.
AKTUALIZACJA (23:30): Kulenović przeszedł do Dinama za około 2 mln euro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?