Trener FC Utrecht po meczu z Lechem: Dwa gole ze spalonych? Inaczej nie drżelibyśmy o wynik

DW
Waldemar Wylegalski
Lech Poznań zremisował u siebie rewanż z FC Utrecht 2:2. Wynik ten zagwarantował Holendrom awans do IV rundy kwalifikacji Ligi Europy. - Pierwsza bramka Lecha była zdobyta ze spalonego, podobnie jak drugie trafienie. Myślę, że gdyby sędzia był w lepszej dyspozycji, nie musielibyśmy drżeć o wynik - mówił po meczu Erik ten Hag, trener FC Utrecht.

Holendrzy nie byli w najlepszej dyspozycji, ale gol strzelony w 45. sekundzie meczu sprawił, że grało im się o wiele lepiej. W niecałą minutę zrobili oni więcej niż podopieczni Nenada Bjelicy przez całe 90 minut w pierwszym meczu. - W obu meczach byliśmy lepszą drużyną. Jestem zadowolony ze swoich zawodników, pokazali dobrą grę i wykorzystali te sytuacje tak, by wygrać ten dwumecz. Pamiętajmy, że jesteśmy jeszcze przed sezonem i cały czas mamy okres przygotowawczy, ale zagraliśmy lepiej niż w poprzednim meczu - komentował grę swojego zespołu szkoleniowiec Utrechtu.

Erik ten Hag czuje również dumę z faktu, że pokonał drużynę z...większego kraju od Holandii. - Wygraliśmy z zespołem, który kilkukrotnie był mistrzem Polski – to większy kraj niż Holandia. Chciałem pogratulować swojej drużynie - wyjaśnił Erik ten Hag.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Najdroższe transfery z Ekstraklasy tego lata! Kto, gdzie i za ile?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24