- Przez pierwsze 30 minut graliśmy tak, jak chcemy, by grał Górnik. Mieliśmy dosyć sytuacji, by zamknąć wtedy spotkanie, strzelić więcej goli. Potem przestaliśmy grać. Może mecz wydawał się nam za łatwy. To było bardzo dziwne. Sami siebie pokonaliśmy - mówił na konferencji trener Górnika.
- Przed przerwą straciliśmy drugą bramkę, zaraz po rozpoczęciu drugiej – trzecią. To nie wpłynęło dobrze na mentalność. Mieliśmy jeszcze sytuacje, ale nic nie chciało wpaść. Sami do tego doprowadziliśmy - dodał.
- Kevin Broll (bramkarz Górnika, otrzymał czerwoną kartkę - przyp. red.) grał w ostatnich meczach wysoko i był za to chwalony. Dziś się spóźnił, to się zdarza. Decyzję o wejściu do bramki Krzysztofa Kubicy musiała być podjęta w ciągu 15 sekund. Tego nie da się przygotować wcześniej - stwierdził Gaul.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?