Trener Ireneusz Mamrot: Sędzia powinien podyktować dla nas dwa karne

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Ireneusz Mamrot ma o czym myśleć
Ireneusz Mamrot ma o czym myśleć krzysztof szymczak
W meczu piłkarskiej pierwszej ligi ŁKS przegrał w Głogowie z Chrobrym 0:1. Nic więc dziwnego, że po dziewiątej porażce w tym sezonie szkoleniowiec łodzian Ireneusz Mamrot nie mógł być zadowolony.

Ireneusz Mamrot (trener ŁKS): - W pierwszej połowie meczu dosyć dobrze operowaliśmy piłką i prezentowaliśmy się fajnie, jako zespół. Brakowało nam jednak konkretów, mam tu na myśli stwarzane przez nas sytuacje. Oczekiwałem też więcej po chłopakach po tym, jak gospodarze nie wykorzystali karnego. Mieliśmy szczęście, ale taki pozytywny impuls powinien się przełożyć na naszą postawę. Nie ukrywam, iż na drugą połowę wyszliśmy tak, że sami prosiliśmy się o gola. No i go dostaliśmy, dopiero później zaczęliśmy grać. Sam Łukasz Sekulski mógł ustrzelić hat-tricka. Sprawdźcie, kiedy ostatnio krytykowałem arbitrów. Robię to bardzo rzadko. Uważam jednak, że należały się nam dwa karne. Żałuję zmiany Maksymiliana Rozwandowicza, bo rozgrywał bardzo dobre zawody. Ale po tym uderzeniu, po którym sędzia nie podyktował karnego, nabawił się urazu i w przerwie musiałem dokonać zmiany. Z głową nie ma żartów. Wracamy do Łodzi bez punktów i z dwoma kontuzjowanymi zawodnikami, bo Jakub Tosik również nabawił się urazu (prawdopodobnie ma zbity mięsień). Nie widzę akurat problemu w tym, że zamiast Carlosa zagrał Janek Sobociński, bo dziś problemem nie była defensywa, a gra drugiej linii. Mamy teraz bardzo dużo spotkań, okaże się, jak zespół zareaguje na obecną sytuację.

Ivan Djurdjević (trener Chrobrego): - Nie ukrywam, że jesteśmy dziś bardzo szczęśliwi. I to nie tylko przez wzgląd na wynik, co chyba oczywiste, ale również z tego względu, iż pokazaliśmy się dobrze pod względem stylu. Chodzi mi o organizację naszej gry i realizację założeń taktycznych. Zwłaszcza na tle tak dobrego rywala, jakim bez wątpienia jest ŁKS. Łodzianie mają bardzo dobrych jakościowo zawodników i mierzą wysoko. Jestem zadowolony z postawy naszych zawodników młodzieżowych. Przez pewien czas nie wszystko nam wychodziło, ale z każdą minutą było lepiej. Chłopaki nabrali pewności siebie i stanęli na wysokości zadania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trener Ireneusz Mamrot: Sędzia powinien podyktować dla nas dwa karne - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24