Po wygranej 3:0 nad Słomniczanką trener Proszowianki Mariusz Szarek był w bardzo dobrym humorze. Tym bardziej, że po raz pierwszy od 8 października usiadł na trenerskiej ławce. Wcześniej musiał oglądać mecze z trybun, z powodu kary nałożonej za zachowanie w meczu z Grębałowianka. - Mieliśmy plan na ten mecz i zrealizowaliśmy go w stu procentach. Mieliśmy całe spotkanie pod kontrolą i trzy punkty się nam należały. Byliśmy zdecydowanie lepsza drużyną - komentował na gorąco.
W dużo gorszym nastroju był prowadzący Słomniczankę Marcin Dudziński. - To był w naszym wykonaniu słaby mecz. Niby próbowaliśmy grać w piłkę, ale w naszej grze zwykle jest więcej płynności, spokoju w budowaniu akcji. Dzisiaj tego zabrakło.
Drugi raz z rzędu proszowianie po bezbramkowej I połowie strzelili trzy gole po przerwie. Zdaniem szkoleniowca to nie przypadek. - Zawodnicy dobrze przepracowali zimę, a do tego dochodzi jeszcze jakość piłkarska. Nie można się jednak za długo cieszyć. Mamy jeszcze jedenaście kroków, które musimy zrobić i na tym się skupiamy.
Pierwszy z tych jedenastu kroków może być szczególnie trudny. W wyjazdowym meczu z Przemszą Klucze w najbliższą sobotę zabraknie w zespole trzech podstawowych zawodników. Za żółte kartki muszą pauzować Dawid Wrona i Paweł Wasilewski, za czerwoną, otrzymaną w końcówce meczu, Kami mach. Ten ostatni był zresztą mocno zaskoczony decyzją sędziego. - Po faulu chciałem wziąć piłkę, a zawodnik Słomniczanki mi to uniemożliwiał. Powiedzieliśmy sobie parę słów i sędzia uznał, że obraziłem przeciwnika - mówił piłkarz.
Trener Szarek zapewnia, że ubytek trzech graczy da się załatać. - Zmiennicy pokazują, że też potrafią grać. Ja widę ich codziennie na treningach. Dadzą radę!
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 14. "Biber"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
