Trener Realu Zinedine Zidane po remisie z Bayernem: Gdy się cierpi, sukces bardziej smakuje

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Zinedine Zidane
Zinedine Zidane Bartek Syta
Piłka nożna. - Bez cierpienia nie da się awansować do finału Ligi Mistrzów. A gdy się cierpi, sukces bardziej smakuje – powiedział Zinedine Zidane, trener Realu Madryt, po „zwycięskim” remisie 2:2 w rewanżowym meczu półfinałowym z Bayernem Monachium.

„Królewscy”, którzy w Monachium wygrali 2:1, zagrają w finale LM po raz czwarty w ciągu pięciu ostatnich lat, w tym po raz trzeci z rzędu. Awans nie przyszedł im jednak łatwo i wisiał na włosku do ostatniego gwizdka sędziego. Nic więc dziwnego, że Zidane na pomeczowej konferencji prasowej często używał słowa „cierpienie”.

- Wiemy, jakim wymaganiom trzeba podołać w tych rozgrywkach. Jak można więc dostać się do ich finału bez cierpienia? Łatwo niczego się nie osiągnie. Nie da się wygrywać, nie cierpiąc. Taki jest futbol – podkreślał Zidane.

Nie ukrywał, że jego podopieczni dokonali wielkiej sztuki: - Jeszcze niczego (w tym sezonie – przyp.) nie wygraliśmy, ale awansowaliśmy do finału, co jest ogromnym wyczynem. Moi zawodnicy dokonują czegoś niesamowitego.

Francuski szkoleniowiec, często broniący przed medialną krytyką swego rodaka Karimę Benzemę, który w tym sezonie gra słabo (przed wtorkowym meczem miał na koncie tylko 9 bramek zdobytych w 41 meczach; ale Bayernowi strzelił dwa gole), był rzecz jasna bardzo zadowolony z jego postawy.

- Karim pokazał w półfinale, podobnie jak rok temu, że jest wielkim piłkarzem. On nigdy się nie poddał, zawsze pracował. A ja broniłem Benzemy jak każdego innego zawodnika. Bronię ich, bo dają nam wiele radości – zaznaczył Zidane.

Benzema w ubiegłym roku w rewanżowym półfinale LM z Atletico Madryt przy stanie 2:0 dla gospodarzy wykonał kapitalną akcję (na małym odcinku minął trzech rywali i goście zdobyli gola po strzale Isco). Real przegrał 1:2, ale awansował, bo u siebie wygrał 3:0. Właśnie takimi akcjami, jak Benzemy w derbach Madrytu czy jego golami w spotkaniu z Bayernem, przechodzi się do historii.

Benzema ma w Lidze Mistrzów już 55 bramek, tylko o jedną mniej od Ruuda van Nistelrooya. W klasyfikacji tej prowadzi Cristiano Ronaldo (120 goli) przed Lionelem Messim (100) i Raulem (71). Robert Lewandowski zajmuje dwunaste miejsce (45).

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Trener Realu Zinedine Zidane po remisie z Bayernem: Gdy się cierpi, sukces bardziej smakuje - Dziennik Polski

Wróć na gol24.pl Gol 24