Enkeleid Dobi (trener Widzewa): Po to są sparingi, żeby móc na ich podstawie przekazywać od razu uwagi zawodnikom. Chcemy jak najszybciej poprawiać nasze błędy. Dzisiaj piłkarze przede wszystkim bardzo dobrze reagowali motorycznie i pod względem zaangażowania, mimo że to był trzeci mecz w ciągu kilku dni. Musimy jednak pracować nad podnoszeniem poziomu piłkarskiego. Warunki są, jakie są. Ten mecz wyglądał dużo lepiej niż poprzednie, ale martwi kontuzja Michała Grudniewskiego. Sporo pozytywów widziałem za to u Przemka Kity. Hamulce w głowie najwyraźniej już u niego odpuściły, a to przekłada się na grę, zagrania i okazje bramkowe. Mecz jest najlepszym treningiem. Dzięki sparingom mamy dużo materiału do analiz, testujemy też nowych zawodników. Grami kontrolnymi można tylko zyskać. Każdy trener ma swój pomysł na okres przygotowawczy. My po kolejnym tygodniu osiągnęliśmy na pewno zakładane przez nas cele, z czego możemy być zadowoleni, ale przed nami jeszcze bardzo dużo pracy.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?