PKO Ekstraklasa. Widzew Łódź zabrał ze sobą punkty z Białegostoku. Po solidnej grze wygrał z Jagiellonią 2:0. - Myślę, że to zasłużone zwycięstwo. Mierzyliśmy się system na system, czyli 3-4-3 na 3-4-3. Gramy tak od roku. W tym systemie naprawdę można poszaleć - zapewnił trener beniaminka Janusz Niedźwiedź w rozmowie z Canal+ Sport.
- Musimy przeanalizować pierwszą połowę. Popełniliśmy kilka błędów, Jagiellonia miała dwie sytuacje. Nie chcemy się jednak tylko na tym skupiać, ale też podkreślić co było dobre. Pracujemy krok po kroku, konsekwentnie swoją drogą - dodał.
- Bartek Pawłowski grał na niezłym poziomie. Prawdę mówiąc nie widziałem jego bramki na żywo. Odwróciłem się, by rozmawiać o zmianie tego, co możemy zrobić za chwilę. Teraz widziałem tego gola na monitorze. Fantastyczna bramka - zaznaczył Niedźwiedź.
- Cały zespół pracował w obronie. Marek Hanosuek wytrwał fantastycznie. Jeszcze chwilę temu wydawało się, że pójdzie pod nóż. Cieszę się, że udało się go przywrócić do zdrowia.
- Transfery? Cały czas rozmawiamy, są plany. Dzisiaj cieszę się ze zwycięstwa. Widzew ma pierwsze od ośmiu lat punkty w Ekstraklasie - podkreślił Niedźwiedź.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?