- Początek meczu nie był dla nas dobry. Przez pierwsze 20 minut mało walczyliśmy, źle reagowaliśmy, aż w końcu Korona strzeliła gola. To był moment, w którym zaczęliśmy grać piłką. Po przerwie zmieniliśmy system gry. Okazał się on lepszy, ale nie mieliśmy okazji. Gdy oddaje się jeden celny strzał w meczu, to nie można myśleć o dobrym wyniku. Szkoda tego meczu, ponieważ kibice zapewnili nam gorący doping, za co im dziękujemy i przepraszamy za ten wynik - powiedział Martin Sevela, trener Zagłębia.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?