Piotr Mandrysz (Termalica Bruk-Bet Nieciecza): Przed tym meczem mówiłem, że zmierzymy się z bardzo zdeterminowaną drużyną, która ma swój cel. Wygraliśmy zasłużenie. Spotkanie nie było łatwe. Dziś awansowaliśmy. Nie było łatwo. Najpierw goniliśmy rywali. Potem musieliśmy uciekać przed Wisłą Płock i przy okazji odpierać nieprzechylne komentarze, które powątpiewały w naszą sportową grę o awans. Tym spotkaniem i końcowym sukcesem wszystkim utarliśmy nosa i pokazaliśmy, że Termalica Bruk-Bet zawsze chciała awansować. Nie zawsze udaje się to w sportowej rywalizacji. W tym roku pierwsze trzy zespoły walczące o ekstraklasę prezentowały niebywały wysoki poziom. Świadczy o tym fakt, że dopiero zdobycie 72 punktów zagwarantowało awans. Sądziłem, że do zrealizowania tego celu wystarczy zdobycie średnio dwóch punktów na mecz. My taki dorobek zgromadziliśmy przed tygodniem. Korzystając z okazji chciałbym podziękować zespołowi Wisły Płock za walkę. Jestem świadomy, że oni teraz się smucą. Na ręce trenera Marcina Kaczmarka składam gratulacje za walkę do końca. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie ta drużyna awansuje.
Piotr Szczechowicz (Pogoń Siedlce): Gratuluję szkoleniowcowi gospodarzy zwycięstwa i awansu. Dziś wygrał zespół dojrzalszy i lepiej poukładany. Staraliśmy się przeszkadzać i neutralizować doskonałą grę skrzydłami, szukania prostopadłych piłek Termaliki Bruk-Betu. Szkoda tylko, że nie potrafiliśmy dotrzymać jej kroku w pierwszej połowie, bo w drugiej mogło być różnie. Gospodarze zasłużenie wygrali.
źródło: Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Więcej o 1. LIDZE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
