Trwa przebudowa zabrzańskiego stadionu

Justyna Włodek
Podobne krzesełka już niebawem wypełnią sporą część niekrytych zabrzańskiech trybun.
Podobne krzesełka już niebawem wypełnią sporą część niekrytych zabrzańskiech trybun. Marcin Włodek (Ekstraklasa.net)
Dzięki tzw. „małej modernizacji” stadion im. Ernesta Pohla w Zabrzu, nabiera kolorów. Jak dotąd zamontowano już ponad 300 nowych krzesełek, które przybrały charakterystyczne dla miejscowego klubu, trójkolorowe barwy.

Modernizacja obiektu, to wynik nowej ustawy dotyczącej organizowania imprez masowych. Prawo mówi, że na stadion będzie mogło wejść tylko tylu widzów, ile krzesełek mieszczą trybuny. A że tych, było przy Roosevelta bardzo mało, zarządca zdecydował się na dodatkowe siedziska. W listopadzie zamontowano ich 300 (sektor 3), lecz prace wciąż trwają. Klub zapewnia, że zrobi wszystko by w rundzie jesiennej legalnie zgromadzić na stadionie jak najwięcej swoich fanów.

- Jestem przekonany, że na wiosnę będziemy mogli przyjąć na swoim stadionie od siedmiu do dziewięciu tysięcy widzów. Będą oni mogli oglądać mecze, na obiekcie spełniającym wymogi nowej ustawy – mówi Jędrzej Jędrych, prezes Górnika.

W porównaniu ze średnią jesienną frekwencją, która sięgała trzynastu tysięcy, siedem tysięcy, o których wspomniał sternik klubu, zdaje się być marną perspektywą dla kibiców. Jednakże fani z Zabrza narzekać nie powinni, bowiem bez „małej modernizacji”, wiosenne mecze mogłoby obejrzeć zaledwie 3020 ludzi. Tyle właśnie krzesełek mieścił dotychczas stadion.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24