Trzeba mieć pomysł na siebie, czyli w co inwestują znani piłkarze

Zdecydowanie najwięcej piłkarzy, którzy regularnie zarabiają dobre pieniądze, inwestuje w nieruchomości. Są tacy zawodnicy, związani z Kielecczyzną, którzy mają po kilka mieszkań i czerpią zyski z ich wynajmu. Są i tacy, którzy inwestują choćby w bawialnie, albo w branżę gastronomiczną.

- Najważniejsze jest to, żeby mieć zajęcie i jakiś pomysł na siebie - podkreśla Paweł Golański, były kapitan Korony Kielce, były reprezentant Polski. On nagle musiał zakończyć karierę ze względu na problemy zdrowotne.
- Ja nie mogę narzekać na brak zajęć. Po zakończeniu kariery wszystko ułożyło się po mojej myśli. Jest Szkółka Piłkarska Gol Academy, jest menedżerka, jest R-Gol, z którym mocno wchodzimy na rynek rumuński - dodaje popularny „Golo”, który na koncie ma 177 spotkań i 11 bramek w polskiej ekstraklasie.
Dodatkowo jest jeszcze ekspertem w Polsacie. - Dzieje się dużo, ale to dobrze. Dla każdego piłkarza nagłe zakończenie kariery powoduje, że czegoś brakuje, pojawia się pustka. Wiele osób nie odnajduje się później, bo po odejściu ze sportu jest zupełnie inny system funkcjonowania w ciągu dnia niż podczas kariery. Dochodzi do tego, że wielu piłkarzy nie potrafi się odnaleźć, ma problemy. I niektórzy, niestety, się staczają - mówi Paweł Golański, który Gol Academy prowadzi z dwoma innymi znanymi piłkarzami - Krzysztofem Nykielem, również byłym zawodnikiem Korony oraz Przemysławem Kaźmierczakiem.
- Fajnie to wygląda, trenuje już u nas 300 dzieciaków. Będziemy chcieli otwierać filie szkółki w różnych miastach. Pomysłów mamy sporo - podkreśla były reprezentacyjny obrońca.

Kamil Sylwestrzak też jest obrońcą, ma na koncie występy w Koronie. W Kielcach ma wielu przyjaciół i znajomych. W przeciwieństwie do Pawła Golańskiego, jest jeszcze czynnym zawodnikiem. Reprezentuje barwy Wisły Płock, ale obecnie ma przerwę w występach na boisku z powodu kontuzji.
- Od pewnego czasu zastanawiałem się, co będę robił po zakończeniu kariery, ale wszystkie plany przyspieszyła pierwsza kontuzja, czyli zerwanie więzadeł. Mając w głowie przykład Tomka Lisowskiego, który musiał zakończyć karierę, wystarczyłem się. Bałem się, że może stać się podobnie, a moja żona była wtedy w ósmym miesiącu ciąży. I postanowiłem działać - mówi Kamil.
Założył firmę i z grupą przyjaciół zaczął realizować potężną inwestycję w Zakopanem - jest to „Wzgórze Marzeń. Resort&SPA”. Budowa ruszy w lipcu, za półtora roku inwestycja ma być skończona. Co ciekawe, będą tam oryginalnie wkomponowane elementy piłkarskie. - Będą apartamenty, bar restauracja, SPA, basen, siłownia. Ciekawostką jest to, że niektóre apartamenty są już zarezerwowane, czy kupione przez znane osoby, między innymi z branży artystycznej, czy piłkarskiej, ale na razie nie mogę zdradzić nazwisk - mówi Kamil. Jak się odnajduje w branży developerskiej? - Szybko się uczę i sprawia mi to przyjemność. Tak jak gra w piłkę. A to jest najważniejsze - zaznacza Kamil.

Piłkarze o inwestycjach

Paweł Golański, były piłkarz Korony i reprezentacji
Ma 35 lat, na koncie 177 występów w polskiej ekstraklasie, w których zdobył 11 bramek. Grał też ekstraklasie rumuńskiej, w takich klubach, jak Steaua Bukareszt i ASA Targu Mureș. Karierę zakończył w 2017 roku w Chojniczance Chojnice. Obecnie jest menedżerem piłkarskim, w Łodzi prowadzi też szkółkę piłkarską Gol Academy, w której trenuje 300 młodych adeptów futbolu, jest również ekspertem Polsatu.

Kamil Sylwestrzak, były piłkarz Korony, obecnie Wisły Płock
Kamil Sylwestrzak ma 29 lat, na koncie 119 występów w ekstraklasie, w których zdobył 14 bramek. Grał w Koronie Kielce, obecnie jest piłkarzem Wisły Płock. Niedawno otworzył firmę z grupą przyjaciół, działa w branży developerskiej. Pierwszą bardzo dużą inwestycją jest Wzgórze Marzeń w Zakopanem.