W czołówce panuje wielki ścisk, a ósmy Piast Tuczempy do lidera traci tylko osiem punktów. Oczko więcej mają Karpaty Krosno. Młode wilki Dariusza Jęczkowskiego początkowo były trochę nieśmiałe i tylko z rzadka kogoś pokąsały.
Jak już się jednak w tym rozsmakowały, to na dobre i skończyły rundę na świetnym siódmym miejscu. Wiosna zapowiada się więc pasjonująco.
Zdecydowanie poniżej oczekiwań zapunktowała ekipa z Wiązownicy, ale była w o tyle trudnej sytuacji, że tylko dwukrotnie zagrała na własnym boisku, które zostało poddane renowacji, i resztę meczów drużyna Walerija Sokolenki musiała rozgrywać w gościach. Wiosną wróci jednak na własne śmieci, i zapewne już sobie ostrzy pazurki na rundę rewanżową.
Więcej należało się spodziewać po JKS-ie Jarosław, który sporo punktów potracił na własne życzenie.
Dziwnym zespołem był Sokół Kolbuszowa Dolna, który grał falami. Finisz był już jednak rewelacyjny, a ekipa Eugeniusza Sito przeszła przez niego niczym tsunami.
Mniej ciepłych słów należy się za to Watkem Koronie Rzeszów, która zdobyła tylko 6 punktów i w zasadzie już może być pogodzona ze spadkiem. Dla rzeszowian 4 liga to jednak trochę za wysokie progi.
POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:
Co wiesz o rzeszowskim sporcie? [QUIZ]
Zgody i kosy kibiców piłkarskich [QUIZ]
Największe tragedie podkarpackich sportowców w XXI wieku
ZOBACZ TAKŻE - Dariusz Jęczkowski, trener Karpat Krosno po derbach z Ekoballem Stalą Sanok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?