Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udana inauguracja mistrzostw Europy U-17. Polska ogrywa Belgię 1-0

Kamil Kusier
Mariusz Stępiński z Widzewa Łódź zapewnił Polakom zwycięstwo
Mariusz Stępiński z Widzewa Łódź zapewnił Polakom zwycięstwo Łukasz Kasprzak
Od zwycięstwa rozpoczęli swoją przygodę z mistrzostwami Europy do lat 17 piłkarze reprezentacji Polski. Drużyna Marcina Dorny pokonała swoich rówieśników z Belgii 1-0, a jedyną bramkę strzelił na kwadrans przed końcem meczu Mariusz Stępiński, który wykorzystał dobre podanie Dariusza Formelli.

Polska U17 - Belgia U17 1:0 - zobacz zapis naszej relacji live

Spotkanie rozpoczęło się od ataków Belgów, którzy już w piętnastej minucie mogli wyjść na prowadzenie. Tuur Dierckx ograł Patryka Stępińskiego, próbujący interweniować Gracjan Horoszkiewicz poślizgnął się na nasiąkniętej wodą murawie, zaś strzał napastnika reprezentacji Belgii obronił Oskar Pogorzelec. W perspektywie całego spotkania nasz bramkarz był najlepszym zawodnikiem na boisku.

Minutę później po raz kolejny szansę na zdobycie bramki mieli Belgowie, jednak wychodzącego na sam na sam z bramkarzem biało-czerwonych Jorena Dehonda skutecznym wślizgiem powstrzymał kapitan polskiej kadry – Gracjan Horoszkiewicz. W 18 minucie meczu po raz pierwszy groźnie zaatakowali Polacy. Z około szesnastego metra na strzał zdecydował się Sebastian Rudol, zaś fantastyczną interwencją, wybijając piłkę na rzut rożny, popisał się Lucas Pirard.

Kolejne minuty mijały pod dyktando…. murawy, który utrudniała szybką, kombinacyjną grę po ziemi, zmuszając piłkarzy obydwu drużyn do częstych przerzutów piłki. W 32 minucie spotkania przed kolejną szansą na zdobycie bramki stanęli Polacy. Mariusz Stępiński wpadł w pole karne Belgów, minął jednego z obrońców i tylko przytomna interwencja Frederika Spruyta uratowała Czerwone Diabły przed utratą gola, bowiem obrońca KRC Genk wybił futbolówkę, która zmierzała już do pustej bramki.

Kilkadziesiąt sekund później przed szansą stanęli Belgowie, jednak i tym razem Tuur Dierckx musiał uznać wyższość Oskara Pogorzelca, który w starciu z rówieśnikami z Belgii był w niesamowitej formie. Dwie minuty później Polsce pomogło szczęście, bowiem Siebe Schrijvers znajdując się na pięć metrów przed bramką podopiecznych Marcina Dorny nie trafił w bramkę.

Drugą część meczu Polacy rozpoczęli od mocnego uderzenia. Piłkę na dwudziestym metrze otrzymał Karol Linetty, którego strzał piękną paradą obronił Luvas Pirard, tym samym pokazując, że to bramkarze będą głównymi bohaterami tego spotkania. W 50 minucie przed kolejną szansą stanęli Polacy. Sebastian Rudol zagrał w kierunku Karola Żwira, ten wpadł w pole karne i niepotrzebnie się odchylając przeniósł piłkę ponad bramką reprezentacji Belgii. Po chwili kontratak przeprowadzili Belgowie, ale i tym razem Siebe Schrijvers nie potrafił umieścić piłki w siatce.

W 53 minucie meczu Polska powinna stracić bramkę, ale i tym razem świetną interwencją popisał się bramkarz Legii Warszawa – Oskar Pogorzelec, który wyciągając się do granic możliwości obronił silny, techniczny i mierzony strzał wprowadzonego minutę wcześniej Eriveltona.

Kiedy wszystko wskazywało na to, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem błąd popełnili obrońcy Belgii. Piłkę na dwudziestym metrze przejął wprowadzony po przerwie pomocnik Arki Gdynia – Dariusz Formella, zagrał do Mariusz Stępińskiego. Napastnik Widzewa Łódź ograł Ali Yasara i mierzonym strzałem wyprowadził Polskę na prowadzenie.

Na pięć minut przed końcem spotkania Denis Milosević przeprowadził akcję meczu. Belg minął trójkę Polaków w polu karnym wyłożył futbolówkę Pieterowi Gerkensowi i tylko skuteczna interwencja Gracjana Horoszkiewicza pozwoliła zażegnać niebezpieczeństwo pod polską bramką.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i Polska na inaugurację mistrzostw Europy do lat 17 rozgrywanych na Słowenii, w Lendavie po bramce Mariusza Stępińskiego pokonała rówieśników z Belgii 1-0. Następny mecz Polacy rozegrają 7 maja o godzinie 20:15 z gospodarzami turnieju, którzy już dzisiaj zmierzą się z reprezentacją Holandii, która uważana jest za faworyta tego turnieju.

Zobacz jak Mariusz Stępiński zdobył pierwszą bramkę na mistrzostwach Europy:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24