Ulewy paraliżują rozgrywki ligowe w Czechach. Odwołano całą najbliższą kolejkę

W piątek i do Polski dotarł niż genueński Boris, o którym od kilku dni w mediach się mówi. 8. kolejka PKO Ekstraklasy rozpoczęła się jednak bez żadnych opóźnień. A graliśmy w województwie śląskim. Mecz GKS Katowice - Widzew Łódź odbył się w strugach deszczu, piłkarze i kibice na stadionie przy Bukowej musieli więc sobie zatem radzić w niekomfortowych warunkach.

Wszystko wskazuje, że u nas cała kolejka przebiegnie bez zakłóceń. Z kolei nasi południowo-zachodni sąsiedzi zdecydowali się odwołać całą najbliższą kolejkę ligową swojej ekstraklasy. Czesi taki ruch podjęli z uwagi na bezpieczeństwo. Ze względu na obfite opady deszczu odwołali rozgrywki dwóch najwyższych klas rozgrywkowych.

- Krajowa federacja przekłada pełny harmonogram 8. rundy Chance League i 9. rundy Chance National League. Kierownictwo zdecydowało się na ten krok ze względu na sytuację nadzwyczajną na całym terytorium Republiki Czeskiej, spowodowaną ulewnymi deszczami, które zagrażają bezpieczeństwu - czytamy w opublikowanym komunikacie.

Czeskim piłkarzom humory jednak dopisują i postanowili urządzić sobie małą zabawę w deszczu:

- Co prawda odwołali nam 7. kolejkę, ale my się przygotowujemy - mówił na nagraniu jeden z nich.

W Czechach podobnie jak w Polsce! Wszystkie ręce na pokład. Czeskie kluby tak samo jak większość społeczeństwa zabezpieczają swoje siedziby przed zalaniem. W mediach społecznościowych zdjęcia z akcji zamieścił tamtejszy klub, Slovan Liberec. Jego pracownicy rozłożyli pod drzwiami worki z piaskiem, które mają zapobiec podtopieniom.

W Polsce najpoważniejsza sytuacja jest we Wrocławiu. To właśnie w mieście na Dolnym Śląsku z uwagi na ulewy odwołano wszystkie wydarzenia, które zostały zaplanowane na weekend 13-15 września. Mecz Śląska ze Stalą dopiero w poniedziałek o godzinie 19:00, więc istnienie nadzieja na rozegranie spotkania. Choć ryzyko jego odwołania istnieje.

- Na ten moment jeszcze nie możemy udzielić żadnych informacji, bo takowych nie posiadamy. Jeszcze nie wiemy, jaka decyzja zapadnie odnośnie meczu w poniedziałek. Zakładam, że sytuacja jest bardzo dynamiczna. Jeśli się czegokolwiek dowiemy, to będziemy od razu komunikować. Ale na ten moment nic nie wiem. Musimy to jak najszybciej załatwić- zaznaczył w rozmowie ze Sport.pl Marek Wadas z biura prasowego Śląska Wrocław.

W 8. kolejce PKO Ekstraklasy odbędą się dwa gitowe starcia. Lecha Poznań zagra u siebie z Jagiellonią Białystok, a Legia Warszawa z Rakowem przy Łazienkowskiej. Oznacza to, że przy Limanowskiego w Częstochowie tym razem nie będzie problemu z deszczem, jak podczas ostatniej kolejki zeszłego sezonu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.