PKO Ekstraklasa: wszystkie afery w ostatnim czasie LISTA
Początek sezonu 2024/25 już teraz przyniósł nam kilka komicznych, a zarazem absurdalnych sytuacji, które nie powinny mieć miejsca. Przede wszystkim szerokim echem obiła się afera sędziowska z udziałem dwóch arbitrów, którzy po spożyciu alkoholu ukradli znak drogowy i z nim maszerowali po ulicach Lublina. Do nich tydzień później dołączył również kolega po fachu, który jak przekazał dziennikarz Jakub Seweryn miał znęcać się nad swoją konkubiną.
- Znęcał się psychicznie i fizycznie nad konkubiną P.B. w ten sposób, że ubliżał jej słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, poniżał i wyśmiewał, podważając jej kobiecość, kierował groźby pozbawienia życia oraz popsucia jej opinii w środowisku sędziowskim, sugerował popełnienie samobójstwa, bił pięściami po ciele, miażdżył nos, deptał po stopach, przypierał do mebli, wyrywał włosy, wykręcał ręce i nogi w stawach, kopał po ciele, przygniatał kolanem do klatki piersiowej, gryzł, szczypał, ciągnął za piersi, a także podduszał powodując w ten sposób zasinienia i otarcia naskórka na jej twarzy i kończynach, tj. popełnienie przestępstwa znęcania się - opisała Prokuratura Okręgowa w Toruniu na zapytanie portalu Sport.pl.
Wszystkie afery Ekstraklasy z udziałem sędziów, piłkarzy i kibiców
Trzeba przyznać, że już na etapie 4. kolejki nazbierało się ich wyjątkowo dużo. Piłkarz wyrzucony z klubu za stołowanie się w znanej restauracji fast food? Zawodnik obrażający się na trenera i rozwalający sobie rękę? Kibice ganiający się po dachu stadionu? Tak! To normalny tydzień z najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce!
- Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że nie będę potrzebował już takiego przepisu. To jest jedno z moich postanowień, które sobie zrobiłem po tym całym zajściu, że zakończyłem swoją przygodę z trunkami - powiedział Bartosz Frankowski w wywiadzie dla Kanału Sportowego.