Usain Bolt przyniósł szczęście United. Pierwszy gol Robina van Persiego (ZDJĘCIA)

Damian Orłowicz
Manchester United zrehabilitował się kibicom za wpadkę w meczu z Evertonem. Podopieczni Alexa Fergusona musieli się jednak mocno natrudzić, żeby wygrać z Fulham 3:2. Swoje pierwsze bramki w barwach Manchesteru zdobyli Shinji Kagawa i Robin van Persie.

Gościem specjalnym na spotkaniu był Usain Bolt, który otrzymał od władz klubu z Manchesteru pamiątkową koszulkę.

Od pierwszych minut zaatakowali piłkarze Czerwonych Diabłów, jednak z prowadzenia mogli się cieszyć zawodnicy Fulham. W 4. sprytnie rzut wolny minucie rozegrał Bryan Ruiz, który podał piłkę do nadbiegającego Damiena Duffa, a Irlandczyk umieścił piłkę w bramce.

Podopieczni Alexa Fergusona szybko chcieli doprowadzić do remisu i im się to udało. Evra podał do van Persiego, a holenderski napastnik zdobył swoja pierwszą bramkę w barwach nowej drużyny. Manchester nadal atakował i drugi z nowych nabytków zespołu mógł się cieszyć ze zdobytej bramki. W 35. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zza pola karnego uderzył Tom Clevelrey, strzał był mocny więc piłkę wypuścił przed siebie Mark Schwarzer, a z bliska piłkę do bramki skierował Shinji Kagawa.

Kilka minut później Manchester podwyższył prowadzenie. Z lewej strony dośrodkowywał Young, a bramkę głową zdobył Rafael da Silva. Kontaktowego gola przed przerwą mógł zdobyć Petrić, jednak uderzył w poprzeczkę.

Początek drugiej połowy to ataki Czerwonych Diabłów. Gdy wydawało się że bramka dla Manchesteru to tylko kwestia czasu, kontaktowego gola zdobyli piłkarze Fulham. Bramkę zawalili David de Gea i Nemanja Vidić. Ten drugi umieścił piłkę we własnej bramce. Goście nie chcieli odpuścić i mogli za sprawą Aarona Hughesa doprowadzić do wyrównania, jednak dobrą interwencją popisał się bramkarz Czerwonych Diabłów.

Dobry mecz w barwach Manchesteru rozgrywał Da Silva, który w końcówce mógł zdobyć swoją kolejną bramkę, jednak jego uderzenie obronił bramkarz Fulham.

Pod koniec spotkania kontuzji doznał Wayne Rooney, który zszedł z boiska z rozciętym udem. Manchester kończył mecz w "dziesiątkę", jednak wynik nie uległ już zmianie i Czerwone Diabły zanotowały swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24