- Jestem zadowolony z wykorzystania okresu przygotowawczego. We Wrocławiu zrobiliśmy podstawę treningową, a w Turcji całą resztę. Mieliśmy tam bardzo dobre warunki: i do treningu, i do regeneracji. Mogliśmy rozegrać trzy sparingi z drużynami z krajów, które coś znaczą. To cenne doświadczenie dla piłkarzy - przekonuje Lavicka.
Trener Śląska nie chciał zdradzić, kto stanie między słupkami. Nie powiedział też czy na prawej obronie zacznie Patryk Janasik, czy Guillermo Cotugno. - Mamy różne warianty. Przypomnę, że obaj jesienią mieli problemy, więc na tej pozycji zobaczyliśmy Piotra Celebana czy Lubambo Musondę.
Stal to najbliższy rywal Śląska. - Mamy szacunek do beniaminka. Zaczął źle, ale ostatnie wyniki, sprzed świąt, były niezłe. Jest nowy trener i nowi piłkarze. Widać tam motywację. Przed nami duże wyzwanie, na które jesteśmy gotowi - zaznacza Lavicka.
Kilku zawodników nie wzięło udziału w ostatnim sparingu Śląska. W tym gronie znalazł się Krzysztof Mączyński. - Poleciał z nami do Turcji, ale miał problem z kolanem. To się za nim ciągnie od dłuższego czasu. Bardzo ostrożnie wprowadzaliśmy go do zajęć. Przed nim badania. Mam nadzieję, że szybko do nas wróci. Życzę mu wszystkiego dobrego - mówi trener.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Zimowa forma klubów z Ekstraklasy. Kto najlepiej spisuje się...
