W Japonii też można - Manchester United on Tour!

Marcin Tyc
Manchester United w Japonii reklamował także nowe koszulki
Manchester United w Japonii reklamował także nowe koszulki materiały prasowe
U nas już trzecia kolejka Ekstraklasy, ale najważniejsze ligi piłkarskie są jeszcze na wakacjach. W tym przypadku nie jest to plaża, a tak zwane TEAM ON TOUR, czyli wyjazdy klubowe np. do Azji czy USA. Po pierwsze w celu "spasowania" składów na sezon, ale przede wszystkim w celach zarobkowych, dla wzrostu sprzedaż koszulek i gadżetów. Zaczniemy od Czerwonych Diabłów i ich ASIA 2013 TOUR.

W zasadzie David Moyes dostał w spadku po Fergusonie maszynkę do strzelania goli. Zespół profesjonalnych piłkarzy, którzy dobrze wiedzą za co mają płacone tysiące funtów tygodniowo. Do tego cały sztab szkoleniowy i co najważniejsze stabilny i poukładany zarząd! Jeszcze na kilka dni przed ogłoszeniem nowego selekcjonera zespołu David Moyes oczami świata bukmacherów był notowany dopiero na trzeciej pozycji, jednak to on dostał posadę szefa w United! Celowo użyłem określenia "selekcjoner" - w United nie ma trenera, ci piłkarze są już wytrenowani.
Moyes - spokojny facet z ciekawą historią, a co najważniejsze gość stabilny, 15 lat i tylko dwa kluby, Preston North End do 2002 i potem, aż do tego roku Everton!

No i zaczął Moyes swoją pracę, może nie idealnie bo od przegranego meczu, ale pierwsze koty za płoty. Premier League startuje 17. sierpnia, czyli mamy jeszcze ponad tydzień. United nie próżnuje i gra z kim można i gdzie można. Z Singha All Star XI dostali w "czapkę" 0:1 i to właśnie był pierwszy mecz Moyesa. Chwilę potem mecz z A-League All Stars no i już konkretny wynik! 5:1. Miało być tak fajnie, a minęły 3 dni i znowu "czapka". Tym razem 2:3 z Yokohamą. Niby grane drugim garniturem, ale wynik poszedł w świat. Przegrana, wygrana, przegrana! Co następne? Wychodzi, że remis... I takowy mieliśmy. Wymęczone 2:2 z Cerezo Osaka, po bardzo nudnym mecz, że aż można było przysnąć. Kagawa strzelił gola i do tego przestrzelił karnego. Japonia coś nie leży zawodnikom United. Z drugiej strony, jak Czerwone Diabły już wygrywają, to pakują średnio 5 goli! W meczu Kitchee wynik 5:2, znowu poszedł w świat, a karawana jedzie dalej.

Rozmawiałem ze znajomym, który pracuje w klubie i potwierdził, że te wyjazdy nie są po to żeby sprawdzić skład, to można zrobić na przedmieściach Manchesteru. Za wyjazdami stoi sztab marketingowy! Sztab dobrze opłacanych ludzi, którzy są warci tyle samo dla klubu, co piłkarze. Mają w składzie Kagawę, którego zresztą kupili, bo jest z Japonii (znam osobiście 10 lepszych pomocników, jednego z Ekstraklasy), pojechali do Japonii na Tour i mają po 80 tyś ludzi na stadionie! Koszulki idą jak burza. Dziś "the lads" grają z AIK Fotboll, znowu wynik przejdzie do historii, a gotówka na konto...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24