W weekend rusza piłkarska wiosna w 3. lidze [SPRAWDŹ WYNIKI]

WŁ, dor
W weekend rozpoczyna się runda wiosenna trzeciej ligi piłkarskiej. Grają w niej cztery drużyny z województwa świętokrzyskiego: Wisła Sandomierz, Czarni Połaniec, Spartakus Daleszyce i KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Sprawdź wyniki meczów.

Podlasie Biała Podlaska - Czarni Połaniec 3:1 (1:1)
0:1 Rafał Michalik 7,
1:1 Jarosław Kosieradzki 28,
2:1 Tomasz Andrzejuk 59,
3:1 Jakub Syryjczyk 74.

Czarni: Borusiński - Misztal, Meszek, Witek, Wątróbski, Michalik, Krępa, Karólak, Janiec (46 Ryguła), Skiba (46 Tetlak), Buczek.

Miłe złego początki tak można napisać meczu Czarnych w Białej Podlaskiej.
Już w 7 minucie Rafał Michalik dał prowadzenie Czarnym. Później już było tylko gorzej. Po tej przegranej, Czarni spadli do strefy spadkowej.

Czarni w Białej Podlaskiej zagrali bez swojego kapitana, Mateusza Załuckiego, który podobnie jak Marcin Misiak pauzował za kartki.

- Mecz rozpoczął się świetnie dla nas. Przy 1:0 mieliśmy szansę podwyższyć wynik, ale nie udało się. Niestety, później było tylko gorzej. Kontuzji doznał nasz napastnik Damian Skiba po brutalnym faulu rywala, który nie zobaczył nawet żółtej kartki, ale nie przez to przegraliśmy mecz. Popełniliśmy kuriozalne błędy w obronie, a tak spotkania się nie wygra – powiedział trener Czarnych Piotr Mazurkiewicz.
W dwumeczu, Podlasie także jest lepsze, bo w Połańcu zespół ten wygrał 2:0.

Wiślanie Jaśkowice - KSZO 1929 Ostrowiec 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Krzysztof Szewczyk 84 z karnego.

Wisła Sandomierz - Wisła Puławy 1:1 (1:0)
1:0 Patryk Wilk 36
1:1 Michał Zuber 84

Wisła S. Wierzgacz- Konefał (62 Czerwiak), Wilk, Kolbusz, Chorab - Nogaj, Kamiński, Bętkowski (71 Rop), Piechniak (Poński), Siedlecki, Pasternak (84 Sornat).
Wisła P. Socha- Barański, Poznański, Pielach, Król, Skałecki, Maksymiuk (81 Kobiałka), Zuber, Kacprzycki (78 Zmorzyński), Puton,Stanisławski (84 Żelisko).
Sędziował: Jakub Pych (Czarna).

Pierwsza połowa należała do puławskiej Wisły, ale do sandomierska Wisła schodziła do szatni z jednobramkową przewagą.
W 36 minucie po zagraniu piłki z rzutu rożnego w pole karne, pozyskany ze Stali Gorzyce, Patryk Wilk strzałem głową strzelił gola.
Z gry więcej mieli w tym fragmencie goście, szczególnie groźny był napastnik Szymon Stanisławski. Dobrze jednak grała nasza obrona i bramkarz Stanisław Wierzgacz.
Druga połowa także należała do podopiecznych trenera Jacka Magnuszewskiego, piłkarzy z Puław. Sandomierska Wisła jednak mądrze się broniła, a swój dzień miał bramkarz Stanisław Wierzgacz. Między innymi w 80 minucie kapitalnie obronił strzał Krystiana Putona. Kilka minut później po strzale Michała Zubera już musiał wyjąć piłkę z siatki.
W sumie chyba wynik remisowy nie krzywdzi żadnej z drużyn. Podopieczni trenera Dariusza Pietrasiaka zasłużyli na ten jeden punkt. W doliczonym czasie gry mogli jednak sandomierzanie pokusić się o strzelenie drugiego gola. Kilka razy zakotłowało się w polu karnym gości.

Spartakus Daleszyce - Hutnik Kraków 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Błażej Radwanek 15.
Spartakus: Pietras 5 - S. Krzeszowski 6 Ż, Cedro 7 Ż, Bednarski 0 Ż Ż CZ [90+5], M. Zawadzki 6 - Ostrowski 4 (46. Wychowaniec 5), Jeziorski 6, Ł. Zawadzki 5, Blicharski 3 (46. Brożyna 4 Ż) - Sot 7, Kukiełka 5 (63. Maciejski 5).
Hutnik: Zając - Jaklik, Kołodziej, Bienias, Tetych (89. Antoniak) - Sobala (70. Bukowczan), Reczulski (65. Świątko), Gawęcki, Świątek, Radwanek (75. Marszalik) - Kotwica (63. Nowak).
Sędziował: Piotr Burak z Zamościa.
Widzów: 200.
- Mamy mieszane uczucia po tym meczu. Walczyliśmy jak równy z równym z,liderem. W drugiej połowie mieliśmy przewagę. Od 55 do 60 minuty stworzyliśmy trzy idealne okazje do zdobycia bramki. Nie potrafiliśmy skierować piłki do bramki i dlatego przegraliśmy. To jest nasz mankament - mówił Andrzej Więcek, trener Spartakusa.
Jedyna bramka padła w 15 minucie. Błażej Radwanek dostał prostopadłe podanie, wyszedł sam na sam i z kilku metrów posłał piłkę do bramki.
- O naszej przewadze w drugiej połowie świadczy to, że Hutnik oddał jeden strzał. Jak już wspomniałem, brakowało skuteczności. Zaangażowanie było bardzo duże, za co chcieliśmy podziękować naszym zawodnikom. Wierzymy, że w kolejnych zawodach będzie podobnie i przy lepszej skuteczności będziemy zdobywać punkty - dodał Andrzej Więcek.
W ekipie Spartakusa dwie dobre okazje w drugiej połowie miał Patryk Kukiełka - raz uderzał głową, raz był sam na sam - próbował lobować bramkarza Hutnika i trafił w boczną siatkę. Dobra akcję przeprowadził Bartosz Sot, ale żaden z kolegów nie potrafił jej wykończyć.

TRAGEDIA. 18-LETNI PIŁKARZ RĘCZNY Z NASZEGO REGIONU ZGINĄŁ W WYPADKU SAMOCHODOWYM

POLECAMY RÓWNIEŻ:



OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]


SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]



20 LAT TEMU W KIELCACH ODBYŁ SIĘ PIERWSZY MECZ GWIAZD ISKRA SHOW.


PRAWIE JAK MESSI. MICHAŁ JURECKI WYSTĄPIŁ W TURBOKOZAKU


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: W weekend rusza piłkarska wiosna w 3. lidze [SPRAWDŹ WYNIKI] - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24