Przed przerwą na mecze reprezentacji Piast pokonał u siebie Cracovię 2:0. Dzięki kompletowi punktów gliwiczanie awansowali na szóste miejsce w tabeli. Czy podczas przerwy trenerowi Fornalikowi udało się coś poprawić?
- Na treningach widać, że jesteśmy w dobrej dyspozycji, zawodnicy również to podkreślają. Chodzi tylko o to, żeby to pokazać w meczach ligowych. Przed nami też Puchar Polski, więc czeka nas naprawdę intensywny okres - przyznał szkoleniowiec Piasta.
Wisła Płock przeżywa trudne chwile. W lidze nie wygrała od 14 lutego. - Jest to na pewno trudny przeciwnik i niewygodny. W ostatnich meczach może nie zdobył zbyt wielu punktów, ale w dwóch meczach prowadził, raz nawet 2:0, tylko roztrwonił tę zdobycz bramkową. Chcę przypomnieć, że nie jest to łatwy rywal, posiadający swoje atuty zarówno w defensywie jak i ofensywie - zaznaczył trener Piasta.
- Sytuacja kadrowa nie wygląda źle. Natomiast pod dużym znakiem zapytania stoi występ Tiago Alvesa, który jest jeszcze w okresie rehabilitacji. Wkrótce zapadnie też decyzja dotycząca Michała Żyro czy będzie zdolny do gry - dodał.
Cztery dni po ligowej potyczce Piast zagra o finał Fortuna Pucharu Polski z Arką Gdynia. Czy w szatni myśli się już o tym meczu? - Ciągle to podkreślam, dwa ostatnie sezony były dla nas udane między innymi dlatego, że zawsze byliśmy skoncentrowani na tym najbliższym meczu. Chcemy w dalszym ciągu tak do tego podchodzić. Oczywiście, wszyscy zdajemy sobie sprawę, że ten mecz nadchodzi, ale dopiero, gdy przyjdzie czas, będziemy o nim rozmawiać - zakończył Fornalik.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Grzegorz Krychowiak zgubił gumkę do włosów i stał się memem [GALERIA]
Kibice muszą sięgnąć do kieszeni