Petr Nemec w drugoligowej Warcie Poznań został zatrudniony 9 listopada 2016 roku. Zieloni byli wtedy w drugiej lidze. Po udanym sezonie 2017/2018 piłkarze Warty pod kierunkiem czeskiego szkoleniowca wywalczyli awans do pierwszej ligi, a kilka tygodni temu zapewnili sobie utrzymanie w Fortuna 1 Lidze.
Bartłomiej Farjaszewski, obecny właściciel sekcji piłkarskiej Warty długo nie chciał rozmawiać na temat przyszłości trenera Nemeca, ale w klubie czuło się, że szkoleniowiec z Czech jednak odejdzie. Jednak kontrakt Nemeca z Wartą był podpisany do końca czerwca 2020 roku. Umowa jednak została rozwiązana za porozumieniem stron. Nie wiadomo jeszcze kto będzie następcą Petra Nemeca. Najczęściej wymienia się nazwisko Grzegorza Nicińskiego, który w poprzednim sezonie pracował w Chrobrym Głogów, a niedawno zastąpił go tam Ivan Djurdjević.
Wśród kandydatów na trenera Warty był także Mariusz Bekas, który przez pierwszą połowę sezonu był szkoleniowcem trzecioligowego Mieszka Gniezno, gdzie współpracował z Dawidem Frąckowiakiem. Ten w przerwie zimowej został dyrektorem sportowym w Warcie. Zatrudnienie więc Bekasa w klubie z Dolnej Wildy wydawało się wiec naturalną koleją rzeczy.
Czytaj także: Warta Poznań może na początku nowego sezonu swoje mecze rozgrywać na Bułgarskiej, jeśli nie dostanie warunkowej licencji
Jednak Bartłomiej Farjaszewski i jego główny doradca Sebastian Miroński nie chcieli Mariusza Bekasa. W tej sytuacji ponoć Frąckowiak też zrezygnował z pracy w Warcie i ma wrócić do Mieszka Gniezno. Wcześniej Farjaszewski rozstał się z Tomaszem Wichniarkiem, dyrektorem zarządzającym. Warta nie ma więc trenera, a przygotowania do nowego sezonu mają się rozpocząć 17 czerwca. No i nie wiadomo też w jakim składzie grać będą Zieloni. Pewnie odejdą wypożyczeni Grzegorz Szymusik i Michał Żebrakowski, także kilku innych graczy chce pożegnać się z Wartą, kilku kończą się kontrakty.
W Warcie znów więc spory bałagan. Do tego dochodzą kłopoty z licencją, ponieważ na stadionie przy Drodze Dębińskiej nie ma sztucznego oświetlania. Ponoć Zieloni swoje pierwszoligowe mecze mają rozgrywać na Bułgarskiej, choć jest to bardzo mało prawdopodobne. Sezon rusza w ostatni weekend lipca. Wiele wskazuje na to, ze Warta będzie grać pierwszoligowe mecze w... popularnym ogródku przy warunkowej licencji PZPN. Miasto ma bowiem poręczyć w piłkarskiej centrali, że oświetlenie i zadaszenie trybuny głównej ma być gotowe do połowy października.
Sprawdź też:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
