Fortuna 1. Liga. Warta Poznań w sobotę zmierzy się z Olimpią Grudziądz. "Zespół myśli już tak jak ja" - mówi Piotr Tworek

Oba zespoły zmierzyły się ze sobą 31 sierpnia w ramach 7. kolejki. Wówczas po bramkach Omrana Haydary'ego i Sebastiana Kamińskiego lepsza okazała się Olimpia. Tego pierwszego już nie ma w klubie z woj. kujawsko-pomorskiego, bo zimą zamienił Grudziądz na Gdańsk i przeniósł się do Lechii, a zainteresowanych jego usługami nie brakowało. Co ciekawe, Afgańczyk z holenderskim paszportem strzelił w 20 rozegranych meczach w 2019 roku 12 goli i dalej jest liderem klasyfikacji strzelców Fortuna 1. ligi. Czy zatem teraz sobotni rywal Warty jest dużo słabszy?

- Pamiętamy ten pierwszy mecz, gdzie Omran był jednym z wyróżniających się zawodników. Nigdy nie zwracam uwagi na zespół przeciwny pod kątem obawy, bojaźni i skupianiu się na przekazywaniu mocnych stron rywali. Oczywiście, moi zawodnicy będą je znali, ale musimy patrzeć przede wszystkim na siebie i na tym skupiać główną uwagę. Tak prowadzę zespół i tak go będę kształtował. Zspół myśli już tak jak ja – mówił na przedmeczowej konferencji Piotr Tworek.

Zobacz też: Historyczny moment przy Drodze Dębińskiej

Olimpia Grudziądz po 23 meczach zajmuje 7. miejsce z 34 punktami na koncie i ma tyle samo "oczek" co piąte GKS Jastrzębie i szósta Miedź Legnica. Dla zespołu z województwa kujawsko-pomorskiego każdy punkt zdobyty w Grodzisku Wielkopolskim będzie niezwykle ważny, a warto dodać, że w pierwszej kolejce po zawieszeniu rozgrywek tylko dwa zespoły grające jako gospodarz, zwyciężyły w swoich spotkaniach.

- To jest pewna prawidłowość, którą potwierdza statystyka z poprzedniej kolejki Fortuna 1. Ligi, ale i PKO Ekstraklasy, że zespół grający w roli gospodarza, nie zawsze zdobywa punkty. Jeśli chodzi o Wartę, to my tak naprawdę będąc gospodarzem w Grodzisku Wlkp., to w sumie jesteśmy "gośćmi". Potrafiliśmy się przystosować do tego miejsca i stadionu. Nawet gdy nie ma zorganizowanego dopingu, to umiemy sobie radzić – dodawał Tworek.

Czytaj też: Warta Poznań wyszarpała wyjazdowe zwycięstwo w wyjazdowym meczu z GKS Jastrzębie. Zieloni trzy punkty zapewnili sobie w ostatniej akcji

Olimpia w pierwszej kolejce po odwieszeniu rozgrywek przegrała u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:2. Będzie to także ciekawe starcie z tego powodu, że Warta wygrała dwa ostatnie spotkania u siebie, a Olimpia z dwóch ostatnich wyjazdów przywiozła komplet punktów.

Zielonym do zrobienia pozostało 11 "kroków". Obecnie liderem tabeli jest Podbeskidzie Bielsko-Biała, które ma tyle samo punktów co Warta (46.), ale ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Na 3. miejscu jest Stal Mielec z dwoma punktami straty do prowadzącej dwójki. Te trzy zespoły rozstrzygną między sobą, kto awansuje bezpośrednio do PKO Ekstraklasy, a kto będzie walczył o nią w barażach.

Zobacz też: Warta Poznań z licencją na grę w PKO Ekstraklasie! Teraz wystarczy "tylko" awansować. Pierwszy krok to mecz z GKS-em Jastrzębie

W meczu z Olimpią trener Piotr Tworek nie będzie mógł skorzystać z trzech zawodników. Już wcześniej kontuzjowany był Karol Gardzielewicz, a teraz dołączył do niego Jakub Kiełb, którego zastąpi Patryk Stępiński. Prawy obrońca Zielonych musiał opuścić boisko w Jastrzębiu już w 5. minucie, ponieważ doznał urazu kolana. Na szczęście okazało się, że uraz nie jest aż tak groźny, bo doszło tylko do naciągnięcia więzadła pobocznego w kolanie, a sam zawodnik chce być gotowy już na mecz z Bruk-Bet Termaliką 17 czerwca. Z kolei ósmą żółtą kartkę w tym sezonie w meczu z GKS-em Jastrzębie zobaczył Bartosz Kieliba, dla którego oznacza to jeden mecz pauzy zawieszenia. W jego miejsce powinien wskoczyć Aleks Ławniczak.

Mecz 24. kolejki Fortuna 1. Ligi pomiędzy Wartą Poznań a Olimpią Grudziądz rozpocznie się w sobotę, 6 czerwca o godz. 15.10. Mecz będzie transmitowany w telewizji Polsat Sport.

Najbliższy mecz Warty Poznań w 25. kolejce Fortuna 1. Ligi
[*]Sobota, 13 czerwca, godz. 15:10; Odra Opole – WARTA POZNAŃ (Polsat Sport)[/lista]

Zobacz też: