Warta Poznań wygrywa w ostatnich minutach i zapewnia sobie 3. miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. Bohaterem Adrian Laskowski

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Piotr Tworek trafił ze zmianą, która zapewniła jego drużynie trzy punkty w niełatwym meczu wyjazdowym nad Chojniczanką Chojnice.
Piotr Tworek trafił ze zmianą, która zapewniła jego drużynie trzy punkty w niełatwym meczu wyjazdowym nad Chojniczanką Chojnice. Waldemar Wylegalski
Warta Poznań rzutem na taśmę wygrała z Chojniczanką Chojnice i zapewniła sobie 3. miejsce na koniec sezonu Fortuna 1. Ligi. Podopieczni Piotra Tworka zostali nagrodzeni za grę do końca i ponownie udało się im zwyciężyć po golu w ostatnich minutach, a bohaterem został Adrian Laskowski.

Piotr Tworek z konieczności dokonał jednej zmiany w wyjściowej jedenastce w porównaniu z ostatnim meczem z GKS-em Tychy. Zawieszonego za kartki Łukasza Trałkę zastąpił Krzysztof Danielewicz.

Pierwsze minuty spotkania były spacerowe i obie drużyny nie kwapiły się do intensywniejszych ataków. Dobrą akcją popisał się Jakóbowski, ale skuteczną interwencją popisał się Janukiewicz. Nagle dość niespodziewanie z głębi pola fantastyczne zagranie za linie obrony posłał zawodnik Chojniczanki, idealnie linie spalonego przytrzymał Kuzimski, który strzałem z pierwszej piłki nie miał problemów z pokonaniem Lisa. Gospodarze prowadzili i byli nieco aktywniejsi. Warta próbowała zaskoczyć zespół z Chojnic dośrodkowaniami i strzałami z dystansu, ale te nie były problem dla Janukiewicza.

Zieloni zyskiwali przewagę i potrafili odpowiedzieć składną akcją w 35. minucie spotkania. Skutecznym odbiorem w środku pola popisał się Danielewicz, który przechwycił piłkę i uruchomił Jakóbowskiego. Ten płaskim dośrodkowaniem posłał futbolówkę do ustawionego przed szesnastką Kiełba, który celnym strzałem dał wyrównanie.

Wraz z upływem minut spotkanie nabierało szybszego tempa. Gospodarze nie mający nic do stracenia starli się bezpośrednimi podaniami przedostać się pod bramkę Lisa. Ostatecznie w Chojnicach do przerwy był remis, a w spotkaniu pomiędzy trzecim a przedostatnim zespołem w lidze nie było widać większej różnicy. Wynik 1:1 był sprawiedliwy rezultatem po pierwszej połowie.

Początkowe fragmenty drugiej połowy zwiastowały ciekawe spotkanie, ale po kilku minutach tempo spadło, pojawiło się sporo niedokładności. Warta próbowała stwarzać zagrożenie atakami pozycyjnymi a goście liczyli na kontrataki. Groźny strzał oddal Rybicki, próbowali Spławski i Janicki, ale bramkarz Chojniczanki nie musiał się wysilać przy ich próbach. Chojniczanka po przerwie szukała głównie stałych fragmentów gry, które robiły sporo zamieszania pod bramką podopiecznych Tworka i po jednym z nich Łukasz Spławski wybił piłkę z linii bramkowej.

Z upływem czasu na boisku robiło się więcej miejsca. Zmęczenie dawało się we znaki piłkarzom obu drużyn i ciężej było im utrzymać defensywę w ryzach.

W 74. minucie Aleks Ławniczak uratował skórę Adriana Lisa. Bramkarz Warty podał pod nogi Ziętarskiego i ten poszedł w drybling, ale czystym wślizgiem w polu karnym sytuację wyjaśnił stoper Zielonych.

Większość szans stworzonych w drugiej połowie przez oba zespoły wynikało z błędów czy kiksów, ale ostatnie 10 minut meczu toczyło się na połowie gospodarzy i to Zieloni wykazywali większą chęć do zdobycia bramki, za którą zostali nagrodzeni. Dodatkowo Piotr Tworek trafił ze zmianą, bo wprowadził na boisko Adriana Laskowskiego, który w 88. minucie zdecydował się oddać strzał za szesnastki, który najpierw odbił się od słupka bramki Janukiewicza a potem od nóg bramkarza i wpadł do siatki zapewniając zielonym komplet punktów.

Zobacz też: Warta Poznań Amp futbol: W Poznaniu grają w piłkę bez nóg. Amp futbol daje napęd do życia. Ograniczenia są tylko w głowie!

Podopiecznym Piotra Tworka należą się gratulacje, bo ponownie udało im się "wyszarpać" zwycięstwo w ostatnich minutach, podobnie jak w meczach wyjazdowych z GKS-em Jastrzębie czy GKS-em Bełchatów. Zieloni w pewien sposób zrewanżowali się swoim kibicom za stratę puntów w poprzedniej kolejce z GKS-em Tychy, kiedy stracili komplet punktów, prowadząc 2:0. Tym razem to oni byli górą i odnieśli 18. zwycięstwo w sezonie.

Piłkarze Warty wygraną z Chojniczanką zapewnili sobie start w barażach z 3. miejsca, co oznacza, że półfinał i ewentualny finał odbędzie się w Grodzisku Wielkopolskim. Mecze 1/2 finału o awans do PKO Ekstraklasy zaplanowane są na 28 lipca, ale zanim to nastąpi to Zieloni w ostatniej kolejce Fortuna 1. Ligi zmierzą się u siebie ze Stomilem Olsztyn. Wszystkie mecze 34. serii gier odbędą się w sobotę, 25 lipca o godz. 17.40.

Chojniczanka Chojnice – Warta Poznań 1:2 (1:1)
26. Kuzimski – 36. Kiełb, 88. Janukiewicz sam.

Chojniczanka: Radosław Janukiewicz - Jan Mudra, Mateusz Bartosiak, Martin Klabník, Krystian Wachowiak - Mateusz Kuzimski, Bartosz Wolski, Oskar Parzycki (84. Michał Sacharuk), Robert Ziętarski, Aghwan Papikjan (87. Marcin Trojanowski) - omasz Mikołajczak (75. Łukasz Zejdler).

Warta: Adrian Lis – Michał Grobelny, Bartosz Kieliba, Aleks Ławniczak, Jakub Kiełb – Mateusz Kupczak, Krzysztof Danielewicz – Mariusz Rybicki (80. Sergij Napołow), Robert Janicki (60. Gracjan Jaroch). Michał Jakóbowski – Łukasz Spławski (73. Adrian Laskowski).

Zobacz też:

W czwartek na stadionie przy Drodze Dębińskiej miał miejsce historyczny moment - po raz pierwszy rozbłysły jupitery. Klub na kilka dni przed 108. urodzinami zyskał sztuczne oświetlenie, które jest ważnym krokiem w rozwoju klubowej infrastruktury i przybliża zespół Warty Poznań do powrotu do gry na swoim obiekcie.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Warta Poznań czekała na to od lat. Historyczny moment przy D...

– Moc oświetlenia w zainstalowanych projektorach wyniesie 320 kW, natomiast natężenie to będzie 1600 luksów. Pozwoli to rozgrywanie meczów ligowych i transmisje nawet w jakości HD, jak się operatorzy postarają. Były już transmisje telewizyjne wysokiej rozdzielczości ze stadionów, na których instalowaliśmy oświetlenie tej mocy – dodał Bogdan Kuć z firmy Ada Light na na oficjalnej stronie Warty Poznań.

Warta Poznań: Na stadionie przy Drodze Dębińskiej zamontowan...

Poznań jest jednym z niewielu miast w Polsce, gdzie między dwoma klubami nie ma kibicowskich animozji. Oba zespoły nie darzą się jakąś szczególną sympatią, choć po awansie Warty Poznań do rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, część kibiców Kolejorza z uwagą śledzi poczynania Zielonych i z pewnością nie życzy drużynie ponownego spadku do Fortuna 1. Ligi. Między Lechem Poznań a Wartą nigdy nie było też jakiś szczególnych transferów, ale są jednak piłkarze, którzy mogą pochwalić się w CV występami w obu poznańskich drużynach. Zebraliśmy te nazwiska i przygotowaliśmy zestawienie byłych piłkarzy Lecha, którzy w ostatniej dekadzie reprezentowali też barwy Warty Poznań. Sprawdźcie, czy ich pamiętacie.Sprawdźcie, czy ich pamiętacie ----->Warta Poznań nie będzie mieć łatwo. Czas na derby Poznania:

Lech Poznań miał wielu piłkarzy, którzy w w ostatniej dekadz...

W niedzielę piłkarze Warty Poznań w amp futbolu rozegrali swój pierwszy historyczny mecz i wygrali 1:0 z Widzewem Łódź. Amp futbol to najlepszy dowód, że dla prawdziwych pasjonatów piłki nawet brak jednej nogi nie jest barierą. Zobaczcie zdjęcia z meczu --->

Warta Poznań - Widzew Łódź 1:0: Wygrana w pierwszym meczu dr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Warta Poznań wygrywa w ostatnich minutach i zapewnia sobie 3. miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. Bohaterem Adrian Laskowski - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24