Dawid Szymonowicz od końca sierpnia był wolnym zawodnikiem po tym, jak rozwiązał swój kontrakt z Jagiellonią Białystok. Był jej piłkarzem od początku 2016 roku (trafił tam ze Stomilu Olsztyn), ale w klubie z Podlasia rozegrał w tym okresie tylko 24 mecze. A to ze względu na to, że odchodził na wypożyczenia do: słowackiego klubu FC Vion Zlate Moravce, Bruk-Bet Termaliki Nieciecza i Rakowa Częstochowa.
Zobacz też: Warta Poznań musi pomóc sobie sama
Poprzedni sezon 26-letni piłkarz spędził w Cracovii, z którą zdobył Superpuchar Polski. W ekstraklasie rozegrał 59 spotkań i zdobył w nich 2 bramki. Wystąpił też 12 razy w słowackiej Fortuna Lidze. Nowy gracz Zielonych ma też na koncie 4 mecze w reprezentacji Polski do lat 20 – było to sześć lat temu, jesienią 2015 roku.
– Zdecydowaliśmy się na podpisanie kontraktu z Szymonowiczem, ponieważ dwóch naszych środkowych obrońców, Aleks Ławniczak i Wiktor Pleśnierowicz, leczą obecnie kontuzje. Traktujemy ten transfer trochę w stylu angielskiego wypożyczenia, w trakcie sezonu, poza okienkiem transferowym. Wierzymy w to, że przez dwa miesiące gry w tym roku Dawid pomoże drużynie
– mówi dyrektor sportowy Warty Poznań, Radosław Mozyrko.
Warta Poznań ma sporo problemów...
Szymonowicz był już w Poznaniu podczas niedawnej przerwy ligowej na mecze reprezentacji. We wtorek przeszedł testy medyczne, a w środę podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2022 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
W środę trenował jeszcze indywidualnie, a w czwartek weźmie już udział w zajęciach z zespołem trenera Piotra Tworka.
- Dawid trenował z nami w przerwie na kadrę. Chodziło o to, żeby mógł bliżej poznać, jak klub funkcjonuje od środka. Niewątpliwie był to też cenny czas dla zawodnika, który mógł ćwiczyć z zespołem ligowym w momencie, gdy szuka nowego klubu
– uważa Radosław Mozyrko.
Według nowego dyrektora sportowego Warty Poznań środkowy obrońca dobrze czuje się w zadaniach defensywnych i ma doświadczenie na poziomie ekstraklasy. Szymonowicz może też grać jako defensywny pomocnik, a w przeszłości występował również jako prawy defensor.
- Przede wszystkim bardzo cieszę się z tego, że mogę dołączyć do Warty Poznań i mam nadzieję, że jak najszybciej będę mógł pomóc drużynie. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że sytuacja jest ciężka, ale zwieszanie głów w niczym nam nie pomoże
– przyznaje obrońca mierzący 185 cm wzrostu.
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?