Ważą się losy Mateusza Żukowskiego
Kluczowe będą najbliższe dni. Rozmowy pomiędzy Lechią, a agentami Mateusza Żukowskiego trwały od kilku tygodni, natomiast do porozumienia było (i jest) daleko. Oczywiście nic nie jest jeszcze przesądzone. Zawodnik poprosił jeszcze o parę dni do namysłu, stąd też zabrakło go w kadrze na obóz w Turcji. Ma przemyśleć pewne sprawy i dać klubowi odpowiedź.
Żukowski może odejść w zimowym oknie transferowym, co jest dość prawdopodobne, ponieważ zainteresowanych jego pozyskaniem jest parę polskich (wbrew temu co się mówi, prawdopodobnie wśród nich nie ma Śląska Wrocław) oraz zagranicznych drużyn. Jeśli jednak nie uda mu się zmienić otoczenia, to może czekać go bardzo trudne pół roku.
Nie można wykluczyć żadnego wariantu, a z punktu widzenia zawodnika tym najgorszym byłoby ewentualne przesunięcie do rezerw. Wydaje się, że pozyskanie Davida Steca jest jasnym sygnałem, że na prawej obronie Żukowski niekoniecznie będzie miał czego szukać. W związku z tym, jeśli nie odejdzie zimą, może w praktyce stracić pół roku gry, co dla tak młodego zawodnika byłoby najgorszym możliwym scenariuszem.
Żukowski zagrał kilka niezłych meczów w tym sezonie, więc poprosił o znaczną podwyżkę. Oferta została przedstawiona Lechii, jednak ta nie chciała się zgodzić. Argumentowała to tym, że w końcówce rundy Żukowski popełnił sporo błędów, co kosztowało biało-zielonych utratę wielu punktów.
W tym sezonie Żukowski rozegrał dwadzieścia spotkań w pierwszym zespole Lechii i strzelił dwa gole.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?